Eddsworld || Tom x Reader❤️ [Zakończone]

Rozdział 1

Wracasz właśnie do domu ze szkoły do swojej „ukochanej" cioci.
- Wróciłam! - odpowiadasz po zdjęciu butów
- A co tak późno wróciłaś, młoda damo? - pyta ciocia
- Wróciłam o tej samej godzinie co zwykle, ciociu - odpowiadasz na jej pytanie i idziesz do swojego pokoju.
Po pół godzinie ciocia Aniela woła Cię na obiad. Schodzisz na dół, pytasz się :
- Co dzisiaj na obiat, ciociu?
- Makaron ze szpinakiem - odpowiada i siada do stołu. Ty zrobiłaś to samo i zaczęliście jeść. Po zjedzonym posiłku ciocia Aniela zaczyna na ciebie krzyczeć :
- Znowu dostałaś jedynkę z matmy!? Jak chcesz mieszkać pod moim dachem to lepiej miej same piątki, albo cię wyrzucę na ulice i zostaniesz sama!

A ty że nie lubiłaś się uczyć uznałaś, że powiesz :
- Dobra jak tak mówisz to tak będzie, wyprowadzam się! - poszłaś do swojego pokoju, spakowałaś potrzebne rzeczy i wyszłaś

Poszłaś do pobliskiego parku i usiadłaś na jednej z ławek. Byłaś załamana tą całą sytuacją, zaczęłaś płakać z nadmiaru emocji. Nagle podchodzi do ciebie dwójka mężczyzn. Jeden wysoki z rudymi, postawionymi do gury włosami, a na sobie miał niebieskie dżinsy, fioletową bluzę, a na niej zieloną marynarkę. Drugi natomiast miał ciemno brązowe włosy, zieloną bluzę i wyblakłe oliwkowo-zielono dżinsy.
- Hej, dlaczego płaczesz? - pyta ciemno włosy brunet
- N-ni-nic.... - odpowiadasz zdziwiona, po czym pytasz - A dlaczego pytasz, przecież się nie znamy?
- Wybacz jestem Edd, a ten obok to Matt.
- Cześć jestem Matt!! - odpowiada radosny rudzielec
- Cześć jestem [T.I]
- Co cię sprowadza z dużym plecakiem do parku, [T.I]? - pyta Edd
- Moja ciocia powiedziała, że jak dalej będę mieć same jedynki w szkole to mam się wynosić, i się stoło - mówisz coraz bardziej smutniejąc
Edd z Mattem na chwilę się odwracają i naradzają. Po chwili znowu są przodem do ciebie.
- Możesz zamieszkać u nas - mówi podekscytowany Matt, a Edd na to kiwa głową twierdząco
- N-No nie wiem?... przed chwilą się poznaliśmy...... - odpowiadasz, a rudy chłopak łapię cię za rękę i ciągnie do siebie.
Ty na to nic nie mówisz, tylko masz zdziwioną minę i idziesz za ciągnącym cię chłopakiem.

Ciąg dalszy nastąpi...

339 słów