Eddsworld || Tom x Reader❤️ [Zakończone]

Specjal część 2

        Jesteście właśnie przy kolacji Wigilijnej. Ty z (I.P) zrobiłyście dokładnie dwanaście potraw. Miło wam wszystkim się rozmawiało.
- (I.P), a tak ogólnie... Dlaczego się pytałaś o Torda - pytasz przyjaciółki
      Ona się tylko rumieni i delikatnie przysłania sobie twarz dłonią. Ty się zaczynam z niej delikatnie śmiać.
- uuuuuu... ktoś tu się zabujał... - dopowiadasz
- A spier*alaj - odpowiada przyjaciółka
- Dobra przestaniemy o nim mówić - mówi znudzony tym Tom
- A tobie (T.I) ktoś się podoba... - dodaje (I.P)
- N-ni-nie... - odpowiadasz rumieniąc się i spoglądając na dół
- Taaaaa... napewno, tak już ci wierzę (wyczuj tą ironię dop.aut.) - odpowiada współlokatorka
- N-no...
- Okej już cię zostawię - mówi podśmiewając się (I.P)
    Nagle jakiś ktosiek puka do waszych frontowych drzwi. Edd wstaje od stołu i otwiera drzwi. Za drzwiami stoi, jak nie kto inny jak Tord.
- H-hej E-Edd... - wita się Tord
- Co ty tutaj robisz? - pyta stanowczo Edd
- Pomyślałem, że są Święta więc wpadnę do dawnych znajomych - uśmiecha się Tord
- Dobra, że są święta to właź - mówi trochę podirytowany Edd
- Dzięki
   Gdy Edd z Trodem wchodzą do jadalni Tom o dziwo nic nie zrobił, tylko (I.P) była cała czerwona jak i Tord. Ty tylko nie wiedziałaś kto jest tak dokładnie. Widziałaś go pierwszy raz na oczy. Przedstawiliście się sobie, a potem Tord poszedł się przywitać z resztą. Wszyscy wstali od stołu bo się witali. Stanęłaś z boku i nim się obejrzałaś byłaś pod jemiołom z Tome (XD)...

———————————————————-
C.D.N
(233 słów)
Sorka, że wczoraj nie było rozdziału, ale wróciłam późno do domu ;)
Nie sprawdzane