Body

136 25 29
                                    

Stało się.

Wchodzisz do domu jak gdyby nigdy nic.

Nie wiesz co cię czeka.

O dziwo nie jesteś dzisiaj pijany.

Nie poznajesz tego domu.

Zmienił się.

Nie jest to przytulny kątek, który razem zbudowaliśmy.

Jest zimno i brudno.

Wchodzisz po schodach.

Walają się po nich ubrania i puste butelki.

Nie zaglądasz do mojego pokoju.

Mijasz moje drzwi obojętnie.

Układasz sie na swoim łóżku i przeglądasz kanały.

Coś jednak ci nie pasuje, racja?

Było zbyt cicho.

Dlatego postanowiłeś iść do mojego zakątka?

Nie znalazłeś tam mnie takiego jak zawsze.

Nie siedziałem na łóżku, patrząc pusto w ścianę.

Moje ciało zwisało z sufitu.

To była ostatnia rzecz, Pete.

Broken Window || Petekey [zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz