Rozdział 1

266 14 1
                                    

Otwieram oczy i patrze na zegarek. Godz. 8 30 więc muszę się zacząć szykować do szkoły . Jestem Paulina , mam 17 lat i chodzę do 2 klasy liceum. Moje życie jest takie sobie , w sensie cholernie nudne. Dom, szkoła, dom i tak w kółko . No można oszaleć .  Niestety nic na to nie mogę poradzić .

SZKOŁA 

- hejka laska ( witam się z moją kumpelą Natką ) 

- o cześć Paula co tam ?

- a dobrze choć jestem niewyspana , idziemy na matmę ?

- no musimy 

Po matematyce byłyśmy zadowolone ponieważ zdałyśmy sprawdzian i mogłyśmy odetchnąć z ulgą . Niestety nadeszła kolejna lekcja i trzeba była ją tez jakoś znieść . 

Siedzimy na lekcji wychowawczej, oczywiście nic się nie dzieje ale do czasu...

- mogę prosić Paulę na chwile ( zapytała mojego wychowawcy matematyczka)

- a mogę wiedzieć po co ( zapytałam ) 

- w ważnej sprawie 

- idź Paula ( powiedział mój wychowawca i poszłam ale tego to się nie spodziewałam )

Idąc z moją nauczycielką próbowałam się dowiedzieć o co chodzi ale nie chciała mi nic powiedzieć . Zatrzymałyśmy się przed jedną z sal z której wychodzili uczniowie. Jak zobaczyłam że to klasa szkolnego bad boya Aleksa to nogi się pode mną ugięły a jeszcze bardziej jak zobaczyłam kto siedzi w klasie . 

Wchodzę razem z panią profesor i widzę że Aleks siedzi w ławce . Stanęłam jak wryta i nie wiedziałam co mam zrobić . Usiadłam w innej ławce i czekałam co się wydarzy 

- dobrze , zebrałam was tu dlatego że musimy rozwiązać pewny problem , więc tak Aleks ma problemy z matematyką dlatego pomyślałam że ty Paulinko pomogłabyś koledze 

- ale dlaczego akurat ja ? Przecież nie mam najlepszych ocen ( powiedziałam trochę oniemiała) 

- dlatego że jesteś  bardzo miłą dziewczyną i radzisz sobie z matematyką , to jak pomożesz temu baranowi ? 

- nie jestem baranem , wypraszam sobie ale ty Paula może mi jakoś to wszystko wytłumaczysz co ? (zapytał Aleks znacząco poruszając brwiami)

- no to jak Paula ( zapytała nauczycielka) 

- no dobrze ( odpowiedziałam tak cicho że ledwo ja siebie słyszałam)

- to super , dziękuję ci Paulinko a ty Aleks masz się czegoś nauczyć zrozumiano

-taa taa 

Po tym prawie wybiegłam z sali nie mając pojęcia jak się teraz wszystko zmieni.









Jak się podoba to czekam na głosy 😊😊

Nieśmiała i bad boyWhere stories live. Discover now