Nieśmiała i bad boy

Rozdział 11

Obudziłam się następnego dnia. Myślałam że to był sen ale po chwili zrozumiałam że nie . Aleks leżał na moich piersiach. Mimo że już wczoraj się zbliżylismy to i tak jeszcze się trochę wstydzę . Patrzę na niego a on otworzył oczy
- dzień dobry kochanie
- hihi dzień dobry
- mam nadzieje że czujesz się dobrze
- po za tym że trochę mnie boli to tak .
- niedługo ci przejdzie , to normalne za pierwszym razem
- wiesz cały czas nie mogę w to uwierzyć że jesteśmy razem itd.
- no to uwierz skarbie . ( pocałowałem ja ) wierzysz teraz
- mhm ( znowu się zarumieniłam )

Jestem w szkole. Mam tak świetny humor dzięki Aleksowi jak nigdy .
Mój chłopak juz skończył lekcje wiec nie mogę go zobaczyć , jednak nagle dostałam sms

- Hej mała jak tam lekcje
- oki tylko się nie mogę skupić
- a to czemu
- bo mnie wszytko boli 😜
- Aaa no skarbie a to była rozgrzewka
- no ja myślę
- bd na cb czekał przed szkołą po lekcjach
- oki to papa
- papa

Na ostatniej lekcji nie mogłam wyrobić . Tak juz chciałam być koło niego . Przywykłam że jako pierwszy chłopak trafił mi sie szkolny cham i podrywacz ;p ale najważniejsze że jest dla.mnie kochany no i ze po prostu jest . Choć czasami jest to dla.mnie jak piękny sen ale budzę się i wiem że to nie sen .

Dzisiaj chce zabrać moja królewnę po szkole do mnie na ciepły obiad i no ogólnie żeby została . Jeszcze nie była u mnie więc najwyższą pora . Moja mama bardzo chce ja poznać bo nawet jej zdj nie pokazałem . Czuje że myśli ze znalazłem sobie kolejnego plastika a więc się zdziwi .

No lekcje się skończyły ma reszcie wychodzę i widzę Aleksa . Od razu rzucam mu się w ramiona . Wszyscy się do tej pory patrzą z niedowierzaniem ale sama bym się pewnie tak patrzyła bo to rzadki widok . Pojechałam z nim do jego domu . Troche się stresuje przed poznaniem jego mamy ale.mam nadzieje że będzie ok.

Gdy Weszliśmy do domu od razu przyleciała moja mama. Widziałem to jej zaskoczenie w oczach . Patrzyła to na mnie to na Paule. Moja mała trochę się przez to zmieszała ale uscisnalem jej dłoń i się ciut uspokoiła

- mamo to moja dziewczyna Paula
- Kochanie to moja mama
- yy dzień dobry pani
- dzień dobry kochana
- mógłbym skorzystać z toalety

Jego mama wskazała gdzie mam się udać . Potrzebowałam chwili w samotności żeby się odstresować.

- synku
- no co jest
- to serio jest twoja dziewczyna?
- no tak a co . Nie podoba ci się .
- wręcz przeciwnie jest grzeczna miła i lekko nieśmiała . Po prostu ideał na synową ale zwykle przyprowadzales inne laski.
- wiem mamo ale zrozumiałem że te plastiki są nic nie warte i No zakochałem się w tej małej . No rozumie mnie jak nikt i dała szanse mimo że mam w szkole opinie no średnią . Jest wspaniała .
- Aleks jestem z ciebie dumna Ale jak ja skrzywdzisz to sama ci do tyłka na kopie.
- nie zamierzam ale bd pamiętać haha

Wyszłam z łazienki . Aleks ma piękny dom . Zupełnie inny niż mój . Wszystko takie fajne i nowoczesne. Poszłam do kuchni żeby zjeść z nimi obiad . Przez ten czas mam Aleksa mnie wypłata chyba o wszystko o co tylko mogła ale była dla mnie bardzo miła . Po.obiedzie powidziała że idzie po brata Aleksa do przedszkola .

Siedzimy u mnie w pokoju I robimy sobie zdj . Paula uwielbia bawić się modelkę . Jest taka zabawna . Połowę pamięci telefonu zajęły nasze zdj . Ale sie świetnie z nią bawię . Tak siedzimy a ja dałem jej list który napisałem jej już dawno

Aleks dał mi list u mówił żebym go teraz przeczytała wiec zabrałam się do lektury

Paula moja dziewczyno i tylko moja ,
Jesteś dla mnie najpiękniejsza , najcudowniejsza najmądrzejsza .
Nigdy bym nie pomyślał że bd razem . Chciałem cie przeprosić za tamten rok byłem idiotą . Byłaś obok a ja miałem to gdzieś tylko sie z cb nabijałem. Ale dzięki matematyce jesteś moim skarbem i tylko to się liczy . Mam nadzieje że uda nam się przetrwać wszystko i za parę lat będziemy mieli cudowna własną rodzinę . Kocham cie kochanie na zawsze . Jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało .
Twój Aleks

Jak to przeczytałam to się popłakałam. To było piękne . Pocałowałem go najlepiej jak potrafiłam. Ten od razu odwzajemnił pocałunek . Wtuliłam się w niego i przysięgam sobie że stracić go nie mogę

Paula tak sie popłakała że aż trochę się wystraszyłem. Czyli jednak mam jakiś dar do pisania heh. Wtuliłam sie we mnie jak jakiegoś misia i pocałowała. Przysięgam że gdyby nie to że wróciła moja mama to by się to inaczej skończyło .