6

499 57 2
                                    

Poniedziałek 14/10/2017

Rozmawiałam dziś z rodzicami, muszę poprawić kilka ocen, ostatnio trochę się opuściłam z nauką, moi rodzice są wymagający, jutro umówię się na poprawę z nauczycielem i dam radę bo to tylko kilka słabszych stopni.

Pomijając edukacje, dziś rano widziałam te dziewczyny. Wraz z Dinah stałyśmy przed bramą szkoły czekając na ową trójkę dziewczyn, o której opowiadała Dinah.

Po kilku minutach gadania usłyszałyśmy warkot zgaszającego się silnika z pobliskiego parkingu. Gdy wyszły kierując się w stronę szkoły można by było to nagrać, odtworzyć w zwolnionym tępie i dodać muzykę, wyglądałoby to jak z dobrego serialu. Jak przeszły obok nas, przyjrzałyśmy się im bardzo uważnie.

Czarnoskóra i czarnowłosa były ubrane całe na czarno, a ta niższa blondynka na jasne kolory. Znacznie różniła się od nich, ale pasowała do tej dwójki rozjaśniający je, była jak ich anioł stróż.

Przechodząc obok uśmiechnęła się do nas, a my odpowiedziałyśmy uśmiechem. Była mega urocza, ale nie mój typ, Dinyh z resztą też. Dwie pozostałe przeszły obok nie zauważając nas.

Czarnowłosa trzymała w ręku kask, zapewne od jej motoru. Nie zwróciłam większej uwagi na jej twarzy bo przeglądnęłam się bardziej czarnoskórej. Dinah to ma gust, idealna symetryczna twarz, kobiece kształty, każdy facet marzy o takiej dziewczynie, laski zapewne także.

Reszta dnia minęła bardzo szybko, umówiłam się na poprawę ocen w przyszły poniedziałek. Trzymaj za mnie kciuki... albo nie, bo to i tak nie ma sensu bo zapewne czytasz to po mojej śmierci.

Camila.

The Forbidden Love || Camren [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz