The Forbidden Love || Camren [ZAWIESZONE]

8

Sobota 26/10/2017

Wczoraj byłam u Dinyh, śpiewałyśmy razem, wyszło na to, że ja również mam kawał głosu, jak to powiedziała Jane. Poza śpiewaniem, piłyśmy bo jej rodziców nie było w domu, więc mogłyśmy sobie pozwolić na wino.

Nie miałam jak napisać, bo nie wzięłam ze sobą pamiętnika, poza tym nie pisałabym obok Dinyh. Bo odrazu były by pytania typu: Co to za pamiętnik? O czym pisze? I takie tam. Powiem jej któregoś dnia albo sama go odkryje. 

Teraz leżę w łóżku, mam zamiar oglądnąć jakiś serial bądź film. Chyba wybiorę tę drugą opcje, nie chce się pogrążać w kolejnym serialu, którego historia mnie zaciekawi i nie będę przez kilka dni wychodzić z domu by tylko go obejrzeć.

***

Oglądnęłam film, i nic z niego praktycznie nie pamietam, nawet tytułu... w moich myślach cały czas tkwi tajemnicza, czarnowłosa dziewczyna.

Camila.

______________________________

W końcu mamy rozdział wybaczcie, że mnie tu długo nie było, ale brak weny i zły humor nie idą w parze z pisaniem.

Postaram się dodawać częściej, przyszła mi wena, i znalazłam czas to napisałam to spróbuje nadrobić to jak i moje drugie ff „Forever"

Mam nadzieje, że rozdział w miarę jest okej i przepraszam.