Polaroid [Yoonmin]

47

Błysk flesza. Yoongi czuł się świetnie fotografując nieznanego sobie wcześniej modela. Jednak bardzo dobrze im się współpracowało. Widać było, że różowowłosy czuje się pewnie, jednak nie do przesady. Na każdą uwagę Yoongiego reagował od razu, przepraszał i starał się poprawić błąd.

Kim Taehyung również dawał z siebie wszystko. Pozował przed obiektywem, wkładając w to wszystkie emocje, na jakie mógł się zdobyć. Jednak on miał o wiele trudniejsze zadanie. Może i nie była to jego pierwsza sesja, jednak pierwsza podwodna. A dla chłopca, który nigdy nie miał styczności z nurkowaniem, było to nie lada wyzwanie. Jednak i jemu się udało, dostał nawet pochwałę od Park Jimina. Czuł się dumny i szczęśliwy.

A Park Jimin? Jak zwykle perfekcyjny. Pokornie stosował się do zaleceń, jednak z całej sesji, jedynie jedno zdjęcie spodobało się ludziom z góry.

Kim Namjoon, w samozachwycie, sam zrobił sobie zdjęcia, w tym jedno z niejakim Kim Seokjinem, z którym polubił się od ostatniej imprezy, a już szczególną sympatię poczuł do niego, gdy dowiedział się kim on jest na Instagramie

Jeon Jeongguk po prostu kleił się do Kim Taehyunga cały dzień, przez co sesja z nim była doprawdy niemal niewykonalna. Dopiero udało się coś zrobić, gdy po skończonej swojej sesji dołączył do niego Kim Taehyung.

A rudy siedemnastolatek co chwilę patrzył na ulubionego fotografa, który tak uroczo uśmiechał się do jakiegoś nieznanego chłopaka, rozmawiając z nim i śmiejąc się.

Ze złością zgniótł w dłoni plastikową butelkę. Bo niby jakim prawem jakiś przypadkowy dzieciak śmiał widzieć ten najpiękniejszy uśmiech na świecie? Jimin coraz bardziej był pewny, że pragnie go tylko dla siebie.

____

A możeeee.... Zrobić Jimina jako powerbottom?
XD a co z Q&A? Pytań nie ma! 😣