Perspektywa Max
Gdy zabrakło nam powietrza oderwaliśmy się na chwile, ale później znowu się pocałowaliśmy. Ścisnąłem jej pośladki i lekko uniosłem,a ona obwinęła swoje zgrabne nóżeczki wokół mego pasa.nasze języki toczyły zaciętą walkę o dominacje,ale to ja wygrałem.Ciągle trzymając ją za pośladki pobiegłem do domu prosto do naszej sypialni.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------- 48 słów
CZYTASZ
Eliza
WerewolfZAKOŃCZONE Wszystko jest w opowieści.Może zawierać przekleństwa.Nie kopiować.