I..I can't..

151 14 0
                                    

Jestem Toby Rogers..

Mam 17 lat i odkąd moja rodzina rozpadła się w dniu wypadku..

Nic już nie jest takie samo..

Moja siostra

...

Mama ona..udaje,że nic nie jest..

-Dlaczego mamo?

Echo poniosło moje słowa.

Mój ojciec.

Nienawidzę go.

Gdy moja ..

Wracałem do domu i tępo patrzyłem się w okno.

W głowie dalej tkwiły mi obrazy z tamtego dnia.

-Toby..wszystko dobrze?- zapytała matka udając stabilnie emocjonalną.

Ja tylko spojrzałem na nią i ponownie wróciłem do obserwowania widoków za oknem.

Byliśmy już blisko domu.

Nagle zobaczyłem znaną mi postać przed naszym domem.

- co on tu robi?-zapytałem wściekły.

-jest Twoim ojcem Toby. Ma prawo się z Tobą zobaczyć.

- tak. Ale nie miał czasu zjawić się w szpitalu gdy..-spojrzałem na matke. Miała zaszklone oczy.

Spuściłem wzrok i wysiadłem z auta.

-Connie! Nie przywitasz męża?

Matka zignorowała to i pomogła mi wejść do domu.

-Nie przesadzaj on ma 16 lat da sobie rade sam.

-Ma 17 lat. Toby idź do pokoju. Zawołam Cie na obiad..

-Nie. Mam 16 lat mogę wejść do domu sam.-powiedziałem to i sarkastycznie spojrzałem na ojca.

Wchodząc do pokoju nie spoglądałem na fotografie. Od razu położyłem się na łóżku.

Chciałem.. Oszczędzić sobie bólu na dziś..

what the fu*k..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz