Brak podobieństwa

337 24 6
                                    

Spałam sobie spokojnie w mojej celi gdy usłyszałam krzyk z celi obok. 

-POBUDKA!-krzyknął Yamato przez co mnie obudził. Wstałam i podeszłam do krat celi. Zobaczyłam jak Yamato ciągnie ich za sobą śmiejąc się. Spoko nie wnikam. Oparłam się o ściane za mną i myślałam co moge porobić. Moge spróbować pozwiedzać! 

Podeszłam do drzwi i wyciągnełam wsuwke z włosów. Zaczełam otwierać nią zamek i po chwili ustąpił. Wyszłam sobie spokojnie na korytarz i ruszyłam biegiem przed siebie by Hajime mnie nie dopadł. Już sobie wyobrażam jego mine gdy zobaczy że mnie nie ma. 

Pobiegłam w strone którą ruszył Yamato. Oglądałam się za siebie by zobaczyć czy Hajime za mną biegnie i w tym czasie wpadłam na coś, a raczej na kogoś. Plecami do mnie stał Yamato chciałam już uciec ale złapał mnie za bluzke i ciągnął razem z chłopaki.

-Co ty tu robisz?-spytał Jyugo.

-Ja?-wskazałam na siebie, a on kiwną głową-wiesz taka śmieszna sprawa, że nie wiem.-posłałam mu zakłopotany uśmiech. 

-Siostra jak to nie wiesz?-spytał tym razem Uno.

-Na początku chciałam uciec no to biegne a tu patrze i widze Yamato. No i tak oto jestem ciągnięta z wami.

-Tylko nie zgub się tak jak ostatnio.-powiedział ze śmiechem Rock.

-No wiesz bardzo śmieszne.-udałam obrażoną ale po chwili również zaczełam się śmiać.

[TIME SKIP]

Kiedy doszliśmy do budynku 5 Yamato kazał chłopaką robić rozgrzewke, a mi nie uciekać. I w taki o to sposób siedze na ławce i patrze jak się męczą.

-Rock!-usłyszałam krzyk i spojrzałam na chłopaka, który walczył wczoraj z Rockiem. Podeszli do siebie i przybyli sobie piątkę. Podeszłam do Uno.

-Kto to jest?-szepnełam do niego.

-To jest Liang.-powiedział do mnie-Hej Liang!-krzyknął do niego, a on odrazu spojrzał na nas. Uno chwycił mnie za ręke i pociągnął ku niemu.

-Liang to jest [TI].-powiedział i puścił mój nagdarstek.

-Cześć.-powiedziałam.

-Hej.-odpowiedział i nastała niezręczna cisza. Rock widząc to podszedł do nas i odciągnął Lianga pod pretekstem treningu. Nie stety zamiast trenować Liang z nim rozmawiał spoglądając na mnie. 

[TIME SKIP(znowu)]

Siedzimy w pokoju gier i gramy w różne gry. Podeszłam do stołu od bilarda i chwyciłam jeden kij.

-Hej Uno.-spojrzał na mnie i uśmiechnął się wiedząc co od niego oczekuje.

-Odrazu mówie że nie za dobrze gram w bilard.-też chwycił jeden kij.

Zaczeliśmy grać i odrazu wyszło najaw że Uno miał racje. Nie grał najlepiej więc łatwo go ogrywałam. Uno był już czerwony ze złości.

-Na pewno oszukujesz!-krzyknął na mnie.

-Nie pogrążaj się bardziej.-odparłam spokojnie.

-Właśnie Uno. Nie pogrążaj się.-odezwał się znajomy głos za mną i obruciłam się. Stał tam Honey i Trois z uśmiechem na twarzach. 

-Miło znów cię widzieć [TI].-odezwał się Honey i podszedł do mnie.

-Zwami to ja mam do pogadania!-Uno stanął przed nimi z gniewem na twarzy.

-Huh?-zapytali jednocześnie.

-Jak możecie pytać się MOJEJ SIOSTRY o TAKIE rzeczy jak kolor bielizny?!-krzyknął na nich, a oni patrzyli to na mnie to na Uno.

-Nie jesteście podobni.-powiedział Trois, a ja i Uno spieliśmy się. Fakt mamy różne matki ale taki sam charakter. Łzy zaczeły cisnąć mi się do oczu. Uno spojrzał na mnie i zobaczył moje łzy.

-Przez was moja siostra płacze!-krzyczał na nich.

-Przez nas?!-Krzyknął Honey, a z jego włosów utworzyły się strzałki. Uno i Honey zaczeli się kłócić, a Trois podszedł do mnie i otarł moje łzy.

-Nie płacz. Przepraszam.-zdziwiłam się tonem jego głosu. Spojrzałam na niego.

-Dzięki.-posłałam mu uśmiech. Nagle wokuł nas zaczeły błyszczeć gwiazdy, a on posłał mi piękny uśmiech.

-Zdecydowanie ładniej ci z uśmiechem.-zarumieniłam się na jego słowa.

-Ej. Gołąbki.-obruciliśmy się do Honeya przy bilardzie-Gracie?-odrazu podbiegliśmy do niego. Zaczeliśmy grać i ja wygrałam.  Zagraliśmy jeszcze pare rozgrywek ale niestety przyszli strażnicy i powżucali nas spowrotem do celi. 

***********************************************************************************************

Przepraszam że tak dawno nie dodawałam ale święta i te sprawy. 

Chciałabym wam życzyć (spóźnione życzenia) wesołych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego nowego roku.

Gwiazdka i komentarz -następna część.


13 pechowa liczba?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz