TomTord - Po co się Kłócić? [CZ 1]

#2

Następnego dnia
P.o.v Tom
Obudziłem się zdziwiony
Jakim ja cudem znalazłem się na łóżku?! Wstałem i pościeliłem łóżko a zaraz potem wyszedłem z pokoju by iść się umyć. Miałem już przygotowane ubrania i kapcie oraz swój ręcznik.
Rozebrałem się i umyłem (Idk co tu dalej pisać no bo się umył i co ciekawego?)
P.o.v Torda
Wczoraj się nie myłem więc dzisiaj będzie fajnie się umyć bo nikogo w toalecie nie ma.
Poszedłem i otworzyłem drzwi od toalety i jak nigdy nic wszedłem.
Zauważyłem tam Toma który był owinięty ręcznikiem w połowie.
Tom- Puka się idioto!!!! Darł się w niebogłosy jakby miał mnie zabić. Znowu miałem rumieńce na twarzy Tom wyglądał na wkurzonego i lekko się rumienił?
Drzwi od toalety się zamknęły.
Tord- Rzeco....
Próbowałem je otworzyć ale gówno, po co chciałem się myć?
Tom się przebrał a ja nadal próbowałem robić coś z tymi drzwiami jednak Tom otworzył je bez problemowo.
Tom- Idiota
Warknął i wyszedł.

Krótszy Rozdział ale następny będzie długi :3