Aria, jak co dzień, trenowała na boisku nad rzeką, ale dzisiaj wyjątkowo jej to nie wychodziło. Próbowała nawet skopiować jakąś technikę, lecz i to nie szło jak trzeba. Po raz kolejny próbowała strzelić do bramki. Znów nie trafiła. Słupek. Niebieskowłosa poszła się napić i osiadła bezsilnie na ławce. Wzięła kolejną butelkę wody. Która to już? Piąta? Czwarta? Odkręciła korek i zaczęła łapczywie pić. Nagle usłyszała za sobą głos.
- Ej, wszystko dobrze?
Dziewczyna odwróciła się. To był Burn.
- Tak... Jest ok... - ledwo wydusiła. Strasznie sapała. Jej twarz lśniła od potu. Była cała czerwona.
- Ile czasu już trenujesz? - zapytał chłopak. - Źle wyglądasz...
- Nie wiem... Straciłam rachubę czasu...
Burn usiadł obok.
- Może ci jakoś pomóc? - zapytał. Wiedział, że Aria nie lubi gdy ktoś jej pomaga, ale w tej sytuacji musiał to zrobić.
- Jak chcesz... - westchnęła dziewczyna.
Wstała, wzięła piłkę i ustawiła się do strzału.
- Nie trenowałabyś sobie ot tak. Ty chcesz coś osiągnąć...- stwierdził chłopak.
- Chcę wymyślić nową technikę. Wiesz, taką moją, własną, a nie skopiowaną... Tylko, że w ogóle mi to nie wychodzi! - powiedziała i po raz kolejny strzeliła w bramkę. Tym razem też nie wyszło. - Widzisz? - westchnęła.
- Chodź! Może razem coś wymyślimy. - powiedział Burn i poszedł trenować z Arią.***
Minęły dwie godziny odkąd zaczęli trenować. Coraz lepiej im to wychodziło, lecz nagle Burn wpadł na pomysł. Kazał Arii ustawić się dwa metry od niego i na trzy biec do piłki jak najszybciej potrafi.
- Raz... Dwa... Trzy! - krzyknął. Wystartowali. Kiedy razem kopnęli piłkę, przed nimi pojawiło się ogniste serce, a piłka stanęła w płomieniach, przeleciała przez nie i trafiła do bramki. Aria i Burn stali przez parę sekund w osłupieniu, jednak po chwili żucili się sobie w ramiona.
- Udało nam się! - krzyczała Aria. - Zrobiliśmy to!
Burn popatrzył jej w oczy, a po chwili wbił się w jej usta. Aria, zaskoczona odwzajemniła pocałunek. Trwali tak jeszcze przez chwilę, dopóki Burn nie przerwał.
- Próbowałem ci to powiedzieć przez całą naszą znajomość: Kocham cię Aria. - powiedział.
- Ja ciebie też, Burn... - odpowiedziała radośnie dziewczyna. - I chyba mam pomysł na nazwę naszej techniki. Co powiesz na: "Płomienie Miłości"?
- Już mi się podoba. - odpowiedział i znów pocałował Arię._______________________________
Pierwszy One Shot dla ariaswift10!
Znalazłam w necie jakieś arty z Burn'em i Arią więc wstawiłam w mediach. Mam nadzieję, że to zbytnio nie przeszkadza xd
Jeśli macie jakieś rady dotyczące pisania to piszcie. Będę wdzięczna. ;)Do następnego! ;3
~Autorka ❤
CZYTASZ
↣ᴏɴᴇ sʜᴏᴛs↢ɪɴᴀᴢᴜᴍᴀ ᴇʟᴇᴠᴇɴ ɪ ɴɪᴇ ᴛʏʟᴋᴏ ↣ closed ↢
RandomMożna tu składać zamówienia One Shotów z Inazumy Eleven i nie tylko. Przyjmuję: ↣reader x postać ↣postać x postać ↣postać x OC (w tym wypadku trzeba mi podać wygląd i charakter swojej/swojego OC) ↣Nie umiem pisać Yuri ;___; ↣Lemony tylko YAOI ____...