Camila POV
Dwa tygodnie minęły bez żadnych nowości od Lauren. Żadnych wiadomości, żadnych telefonów. Dostała swoje wyjaśnienia i nic nie powiedziała po tym... Przez social media, wiem, że Ally, Normani, Dinah i Lucy są u niej, więc wszyscy jesteśmy w tym samym mieście. Jestem w salonie z Sofią, ona bardzo chce iść na plaże dziś... Naprawdę nie mam ochoty tam iść, ale jeśli to ją ucieszy... Więc powiedziałam jej, żeby się przygotowała i moim rodzicom też. Czekając na nich weszłam na Tweet'era. Lauren opublikowała zdjęcie, na którym jest Lucy i dziewczyny na plaży... okej cóż, plany na plaże zostają przekreślone dla mnie. Rodzice i Sofia zdecydowali, że tam pójdą. Zostałam sama w domu, oglądając serial i czekając, aż przyjadą. Po dwudziestu minutach odcinka, dostałam wiadomość od Lauren.
Lauren.: Twoi rodzice i siostra są z nami na plaży, dlaczego ciebie tutaj nie ma?
Camila 😒: Nie czułam się zbyt dobrze.
Lauren.: Sofia mi powiedziała, że wręcz przeciwnie.
Szlag! Sofia zamknij się chociaż raz! I w ogóle dlaczego oni zostali razem na plaży, czy ona jest nie wystarczająco duża?
Camila 😒: Źle się czuje.
Lauren.: Próbujesz nas unikać?
Camila 😒: Nie.
Lauren.: Znam cię Karla.
Camila 😒: ZNAŁAŚ mnie Michelle.
Lauren.: Faktycznie, nie znam cię już Karla.
Nie odpowiem, zbyt bardzo mnie zdenerwowała używając tego imienia.
Po południu moi rodzice wrócili.
- Kaki, czemu nie poszłaś z nami, było super. - Sofia siadła obok mnie.
- Nie chciałam.- przewracam oczami.
- Dinah nie przestawała chlapać Normani w wodzie, Ally kupiła mi lody. - mówi podekscytowana.
- To miłe z jej strony. - uśmiecham się do niej.
- A Lauren nie przestawała pytać o ciebie i poza tym, pisała do ciebie. -
- Okej. - wzdycham
- Lauren powiedziała Lucy, że jest wkurwiająca. - wybucham śmiechem na słowa młodszej, to jest takie typowe.
Wyobrażając sobie minę Lucy, nie mogę się powstrzymać od śmiechu, Lauren zazwyczaj przeklina, jak jest mega wkurzona, to dodaje jej uroku. Cieszy mnie to. Sofi skończyła składać raport i teraz siedzimy przed telewizorem.
- Najważniejsze, że się dobrze bawiłaś dzisiaj. - przyciągam ją do siebie i przytulam. - Chcesz coś oglądnąć?
- Taaaaaak! Krainę lodu! - wtula się we mnie jeszcze mocniej.
Puszczam film i wychodzę do kuchni po jakieś przekąski.
Po filmie wracam do swojego pokoju.
Camila 😒: Więc Lucy jest wkurwiająca?
CZYTASZ
Just You. SMS || Camren (tłumaczenie) [Zakończone]
FanficInformacja: CAMILA CABELLO opuściła Fifth Harmony, teraz to oficjalne odejście. Lauren: Camz, czy to jest jakiś żart? Lauren: Nie możesz tak po prostu odejść. Nawet mi nic nie powiedziałaś. Lauren: Camila odpowiedz do chuja! Lauren: Camila Cabello! ...