Celebryta (III)

329 28 8
                                    

Jest tak jak Bill mówił. Pozbędzie się swojej demonicznej formy, po raz kolejny, i będzie normalnie żyć. ZANIM jednak się jej pozbył już zdążył wyczarować sobie swój dom obok {T/I}, który w ogóle w najmniejszym stopniu nie przypominał domu dla zwykłego osiemnastolatka i złote lamborghini, również wiele potrzebnych rzeczy na przykład, sejf z kasą, która się nie kończy, aby jako człowiek nie wpadł w długi. Poza tym Bill jest zbyt leniwy, żeby pracować.

-Bill czy ty nie przesadzasz?

-No cóż, kruszynko skoro jestem człowiekiem to muszę sobie jakoś radzić, po za tym jak już będziemy chodzić do jednej klasy jako para, to każde laski będą ci zazdrościć TAKIEGO bogatego przystojniaka jakim jestem ja~

Kiwnęłaś ze zrozumieniem jakbyś chciała powiedzieć "Eyy~that's pretty good."

♥♥♥

Pierwszy dzień w szkole Billa. Chłopak miał na sobie białą koszulkę, czarną kurtkę motocyklową, do tego czarne spodnie, glany, złoty zegarek, a ze swojej czupryny użył troche (dużo) lakieru i jego włosy były zaczesane do tyłu.

-Wyglądasz jak jakiś panicz, weź zmień włosy.-Blondyn usunął cały lakier i jego włosy były lekko poczochrane i ładnie uczesane.

Oczy wszystkich powędrowali na was, a za  błyszczącym samochodem, było widać w tłumie ludzi z telefonem, zdziwione i te, które patrzyły na ciebie z pogardą. 

Wszyscy podchodzili do was i przedstawiały się po kolei, niektóre stały wkurzone i wyglądały jakby chciały cię zabić. Szliście do szkoły jak jakaś bogata para-którą byliście. Czułaś, że wcale nie idziesz do szkoły tylko na jakąś galę. 

 Kiedy weszliście do klasy, usiadłaś z blondynem w ławce przy oknie spoglądając ze znudzeniem przez szybę. Na przerwie odchodziły do was koleżanki, były to Polly i Lily za którymi TY akurat nie przepadałaś. Patrzyłaś na nie z pogardą i znudzeniem. 

-Hej, Bill, poszedłbyś z nami dzisiaj gdzieś po szkole?-Bill zajrzał w twój umysł i tam panowały takie myśli jak "Bill tylko spróbuj z nimi iść", "wredne suki", "jak ja ich nienawidzę".

-Przykro mi moje panie, ale dzisiaj po szkole {T/I} do mnie przychodzi na noc więc...( ͡° ͜ʖ ͡°)-powiedział blondyn obejmując się ramieniem

Aż {T/I} pchał się triumfalny uśmiech na usta i miała ochotę pokazać im środkowy palec, ale byłoby to niezbyt dojrzałe z jej strony. 

-Ale...

-Żadnego 'ale', już postanowiłem, daj spokój, Polly.

-Daj...-Przerwał jej znowu Bill, a dziewczyna była coraz bardziej poirytowana.

-"Daj", to japoński sprzedawca jaj.-Idealna riposta! Cała klasa to usłyszała i po całym pomieszczeniu rozległo się długie "oooo", dziewczyny odeszły wkurzone i przeklinały {T/I} pod nosem. 

Przyszedł w końcu czas, aby Bill poznał Luckasa. 

(Pamiętajmy jednak o tym, że Luckas był opętany i nie wie, że Bill jest demonem.)

-Cześć, jestem Luckas.-Bill spojżał na niego podejrzliwie i nie chętnie uścisnął dłoń chłopaka z grymasem na twarzy. Czarnowłosy wydawał się nieco zdezorientowany zachowaniem Billa, ale mimo tego próbował zachowywać się właściwie. 

Wyjaśniłaś Billowi, że Luckas to twój były obiekt westchnień i ten co "przypadkowo" ,bo ponoć zapalniczka mu upadła, podpalił kino i nie mogłaś wyjść. (Kto pamięta mindfucka?) Ale przekonałaś Billa, że jest dobry, ale jak już wcześniej było wspomniane; czyny człowieka dają wiele do znaczenia. 

♥♥♥

Podsumowując dzisiejszy dzień, Bill zdobył serca wszystkich dziewczyn w szkole, ale ty byłaś dla niego najważniejsza, po tym incydencie z dziewczynami Bill zdobył uznanie u kolegów z całej szkoły, i wykazał się mądrością przed nauczycielami. Wracając wszyscy na was patrzyli i machali na pożegnanie, Bill obejmował cię ramieniem, gdyż byłaś kompletnie przemęczona i zaniósł do auta. Jeszcze założył czarne okulary policyjne i jechał w rytmie swojego ulubionego remixu "Cipher".

Przypomniało ci się jak razem chodziliście do pokoju gier, gdzie było neonowo i ty grałaś, a Bill przynosił ci napoje wszelkiego rodzaju, albo w A.K.A Lotus Casino, gdzie graliście w BILArda z Masonem i był "Dwa tygodnie challenge". Szkoda, że Mason nie żyje...

Demon moich snów 2 ♥{Bill Cipher x reader}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz