Pines (VII)

315 27 6
                                    

Dzięki Billowi twoje życie na Ziemii było wręcz idealne. Ale nie chciałabyś, żeby było ZBYT idealne, ponieważ było by...nudne, więc jako dojrzała osoba musiałaś czasem kazać Billowi, żeby nie przesadzał. Na szczęście on nie ma demonicznych mocy i jest człowiekiem. 

Nagle nawiedziła cię ciekawość jak Dipper i Will się mają i co z tajemniczym królestwem. Z tego co opowiadał ci Bill to Dipper ma teraz 21 lat, a Will zastąpił Billa w "królowaniu". Niezbyt mu to odpowiadało, ale miał inny wybór? Lepiej, żeby przewrażliwiony braciszek był na tak ważnym stanowisku niż, żeby Bill cię nigdy nie widział. Jeśli chodzi jednak chodzi o relację między Luckasem, a Billem, to wygląda na to, że mimo iż Bill choć nie chce to jednak musi szanować czarno-włosego. Z natury Luckas był pewny siebie, i w rankingu najlepszych chłopaków w szkole był drugi. Przez dwa lata był pierwszy i tylko jedna osoba mogła zająć jego miejsce. 

Nagle dotarł do twoich uszu dźwięk dwóch głosów. Byłaś ciekawa z kim Bill rozmawia. Pospiesznie poszłaś do wrót domu i tam zastałaś brązowowłosą dziewczynę, która była ubrana w bluzę oversize z kapturem, czarne rajstopy i botki na obcasie. 

-Nie wiem co ty tu robisz, ale nie powtórzysz tego co stało się 6 lat temu!

-Spokojnie Gwiazdeczko, zmieniłem się i nie jestem taki jak dawniej.

-Bill o co chodzi?-spytałaś gdy skończyła ta dwójka rozmowę.

-Hej, poznaj proszę Mabel Pines, to siostra Dippera, ale nie tego który nie umarł.-pokazał na zirytowaną dziewczynę.

-Dipper nie żyje? Co mu zrobiłeś ty głupi trójkącie?!

-Chyba o czymś nie wiesz, zapraszam do mnie to ci wszystko wyjaśnię.-powiedział spokojnie i gestem zaprosił Mabel do środka rezydencji.

Bill wytłumaczył Mabel, że w portalu Forda istnieje świat przeciwieństw. Tam żyje między innymi przeciwieństwo rodziny Pinesów-Gleeful. Ford który chcę mieć władzę nad kosmosem, rodzeństwo Gleeful w tym Mabel i nie żyjący Mason, Will, który cudem uwolnił się z rąk Gleefulów i rządzi królestwem Billa. Bill powiedział Mabel, że przeciwieństwo Dippera nie żyje i jest w następnym wcieleniu-fauna. Nie żyje, ponieważ Mabel Gleeful naraziła go na niebezpieczeństwo. Teraz wyobraźcie sobie jakie było zdziwienie 21-letniej Mabel Pines.

-Coś ty namieszał, Cyferko?-zapytała podejżliwie.

-Nic. Stałem się dobrym panem mojego własnego świata~

Po tych słowach Mabel złapała się za głowę i jęknęła zmarnowana. Po tym jednak przestała i zwróciła się do ciebie. Przedstawiłaś się, zapewniłaś, że można zaufać Billowi i nic nie grozi światu, wspomniałaś o tym, że jesteś jego dziewczyną, mówiłaś, że znałaś Dippera, ale jako oschłego i zimnego Gleefula, choć wcale taki nie był. Polubiłaś Mabel i ta zaproponowała, żebyś poznała prawdziwego Dippera. 

Poszłaś do domu Dippera razem z Billem mimo, że oni się za bardzo nie lubią. Brązowo-włosa zapukała do drzwi, a po kilku chwilach otworzył wam wysoki brązowo-włosy chłopak, który w ogóle nie przypominał tamtego Dippera którego znałaś. Dziwnie się czułaś widząc go jako człowieka.

-O hej sister jak tam...TY?!-przerwał po tym jak zobaczył Cipher'a w człowieczej formie. Z łatwością mógł go rozpoznać po złocistych ślepiach. 

-Spokojnie, Dipp, Bill nie jest groźny, możesz mu zaufać.-uspokoiłaś chłopaka.

-Słuchaj, nie wiem kim jesteś, więc ci nie wierzę.

-Dipper, ona 2 lata temu znała twoje przeciwne wcielenie.-brązowo-włosy wykrzywił twarz w pytająco na co Mabel musiała wyrazić się jaśniej.

-Możemy wejść?-spytała Mabel

-Dobra, ale trójkąt musi zostać!-spojrzałaś wyczekująco na Billa, a on zapewnił, że będzie czekał na dworze.

Mabel wytłumaczyła mu to co usłyszała od Billa zaledwie kilka minut wcześniej i wspomniała o tobie. Ty i Dipper się przedstawiliście i lepiej poznaliście.

-Więc mówisz sister, że ta dziewczyna umarła 2 lata temu i została wskrzeszona za powodzenie misji, a Bill przeszedł następne wcielenie, a teraz jest człowiekiem i porzucił demoniczną formę i {T/I} poznała moje martwe przeciwieństwo, które zostało faunem?

-Brzmi jak coś niewiarygodnego nie?-spytała podekscytowana.-Ale w sumie to i tak przeszliśmy tyle dziwactw, że to pestka, nie bro?

-Tiaa...wiesz co mi ten debil zrobił?-zwrócił się do ciebie i skarżył się na blondyna.

-Ojej, tak mi przykro, zdaję sobie sprawę z tego, że nigdy nie spojrzysz na Billa tak samo. 

-Wiesz jak to jest?

-Tak. Dwa lata temu mój dawny obiekt westchnień-w tej chwili mój przyjaciel-był opętany przez złego ducha i robił mi rzeczy o których nie warto wspominać. Do teraz nie patrzę na niego tak samo, więc cię rozumiem, Mason. Rodzeństwo było wyraźnie zszokowane tym, że znasz prawdziwe imię chłopaka.

-Skąd znasz moje prawdziwe imię?

-Od twojego przeciwieństwa.-powiedziałaś po czym pokazałaś niewinnie szereg białych zębów.-Wiem również o twoim wielkim wozie.-dodałaś i pokazałaś na czoło.

-{T/I}, opowiedz mi więcej o Masonie Gleefulu.-powiedział nadal zszokowany chłopak.

❤︎❤︎❤︎ 

Demon moich snów 2 ♥{Bill Cipher x reader}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz