On: Natalie...
On: Natalie?
On: cukierku...
On: proszę napisz do mnie.
On: Natalie.
Ja: czego chcesz?
On: bałem się.
Ja: ja nie.
On: zrobiłaś coś sobie?
Ja: szukam po szafkach leków i żyletek.
On: Natalie!
Ja: przestań.
On: piękne imię.
Ja: ogórek proszę przestań...
Ja: znalazłam...💕💕
CZYTASZ
Conversation with Hiddleston
عاطفية-to ile my już ze sobą piszemy? -yyy... 5 dni. -mniejsza z tym. Ja chce więcej. || Na oczy go nigdy nie widziałam, imienia nie znam, głosu nie słyszałam. Jednak gdy dioda telefonu miga przelotnie, przechodzą mnie dreszcze, gdy słyszę dźwięk wiadom...