•●5●•

4.6K 342 548
                                    

Loueh: Co się wczoraj działo?

Zayn: O królewicz nareszcie wstał!

Zayn: A może powinienem powiedzieć królewna?

Loueh: Ja pierdole, rozsadza mi łeb a ty jeszcze każesz mi myśleć...

Zayn: Nie jestem zdziwiony zważając na to, że wypiłeś chyba więcej niż wszyscy imprezowicze razem wzięci.

Zayn: Nie rozumiesz, że tyle pijąc nie zapomnisz?

Loueh: Ale próbuje. Uwierz, że to pomaga.

Zayn: Nigdy nie uwierzę i od teraz będę cię pilnował. Przy mnie nie wypijesz nawet kropelki alkoholu.

Loueh: Przy tobie może i nie.

Zayn: Postaram się być u twego boku jak najczęściej kochany 😉

Loueh: Weź spierdalaj.

Zayn: Zanim to zrobię powiedz mi Loueh czemu nie pochwaliłeś się nową znajomą?

Zayn: Oh zapomniałbym, i zmianą płci!

Loueh: Czekaj... Co?

Zayn: Nie udawaj debila, miałem wczoraj przyjemność pisać z Victorią.

Loueh: O... O to ci chodzi. Poznałem ją na chacie, nudziłem się i założyłem tam kiedyś konto.

Zayn: Naprawdę nie masz z kim rozmawiać?

Loueh: Wiesz ty ostatnio ciągle mnie wystawiasz dla Payne'a dlatego uznałem to za dobry pomysł.

Loueh: Ona mnie nie zna i mogę powiedzieć jej wszystko. Mogę z nią normalnie i po ludzku popisać.

Zayn: A ze mną, Liamem czy kimkolwiek z naszej paczki nie możesz?

Loueh: Jak już wcześniej pisałem ty i Liam jesteście zbyt zajęci sobą a reszta ludzi z paczki? Paczki? Połowa trzyma się z nami bo jesteśmy ze szkolnej drużyny piłkarskiej a druga połowa dlatego, że też z niej jest.

Zayn: Przecież masz nawet dobry kontakt z każdym. Co się stanie jak wielki pan Tomlinson się złamie i komuś wyżali?

Loueh: Nie zniszczę mojej reputacji tylko dla jednorazowej pogadanki na temat życia, z którymś durniem z naszej drużyny.

Zayn: A szkoda, może wtedy miałbyś opinię choć trochę mniejszego dupka.

Loueh: Albo miękkiej pizdy 😉

Zayn: Dobra wolisz się bawić w nastolatkę z internetowymi przyjaciółmi to się baw ale interesuje mnie jedna bardzo ważna rzecz...

Zayn: Dlaczego do jasnej cholery udajesz dziewczynę!?

Loueh: Na początku było to niezmierzone. Nie zauważyłem, że napisałem LouisA zamiast Louis. Kiedy zobaczyłem, że tą drugą osobą jest dziewczyna jakoś... Nie wiem po prostu zachciało mi się pobyć dziewczyną? Nie wiem jak to ująć ale gdyby wiedziała o mojej prawdziwej płci to na sto procent zachowywałaby się inaczej.

Zayn: Czyli tak bez powodu zmieniłeś płeć?

Loueh: No w sumie to tak, nie wiem czy ta znajomość utrzyma się długo ale chyba nie zamierzam się na razie ujawniać.

Zayn: Człowieku ty masz problemy.

Loueh: Jak masz mnie oceniać to nie pisz do mnie.

Zayn: Jak masz mieć teraz doła to już do ciebie jadę bo pewnie zamierzasz pić.

Loueh: Nie zamierzam. Chciałem iść zrobić matmę.

Zayn: Oho! Już zakładam buty, nie będziesz mi się tam załamywał. Ile możesz płakać po tym gnoju?

Loueh: Jak widać długo.

Zayn: Aj Boo już wsiadam do auta, będę za kilka minut.

Loueh: Czekam...

***
Hello! Miłego weekendu 💙

Who you really are? || Larry Texting || Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz