Victoria: Hej hej!
Louisa: Cześć
Victoria: Coś się stało?
Louisa: Em
Louisa: Można tak powiedzieć.
Victoria: ? Wysłów się!
Louisa: Zaraz się kończy semestr a ja nie zdaję z matmy 🙂
Victoria: Matko, musisz się poprawić.
Louisa: Taa łatwo powiedzieć wiesz?
Victoria: Dlaczego tylko powiedzieć? Zrobić też łatwo!
Louisa: Nie wtedy gdy nauczyciel cię nienawidzi i nic nie potrafisz.
Victoria: Coś na pewno potrafisz. Czemu masz na pieńku z nauczycielem?
Louisa: Bo odrzuciłem jego zaloty 😐 Jebany się do mnie od tamtej pory przypierdala
Victoria: What!? Czekaj, czy naprawdę nauczyciel od matmy się do ciebie przystawiał?
Louisa: Przecież piszę 😶
Victoria: Wybacz ale musiałam to zrozumieć. Co zamierzasz zrobić?
Louisa: Nie mam bladego pojęcia. Muszę koniecznie się poprawić na to pierdolone dwa.
Victoria: Zostało ci chyba jedynie szlifowanie matematyki.
Louisa: Albo przespanie się z nim.
Victoria: NIE! SZANUJ SIĘ!
Louisa: Jeżeli nie zdam to matka mi zabroni wszystkiego czego się da!
Victoria: Ale takich rzeczy się nie załatwia w taki sposób! Co ja gadam? Żadnych rzeczy tak się nie załatwia!
Louisa: Nawet jeśli bym się nauczyła to ten dupek zrobiłby mi taki sprawdzian, że nawet ty byś tego nie rozwiązała.
Victoria: Czekaj. WŁAŚNIE!
Louisa: Co?
Victoria: Ja cię nauczę! Spróbujemy przez chat!
Louisa: Nie wiem czy to wyjdzie
Victoria: Słuchaj musisz spróbować. Nie zgadzam się na to żeby ten zbok dotknął cię choć palcem!
Louisa: Co ci tam zależy.
Victoria: Zależy mi! Znamy się już grubo ponad miesiąc i jesteś ważna dla mnie.
Louisa: Wow To chyba jedne z najmilszych słów jakie w życiu usłyszałam (przeczytałam)
Victoria: Do usług 😙
Louisa: To kiedy chcesz zacząć?
Victoria: Mogę nawet teraz, a kiedy mogłabyś poprawiać tę matmę?
Louisa: Jeszcze w tym tygodniu.
Victoria: To ja poczekam a ty idź po książki! Niech się zacznie zabawa!!!
Louisa: Ty ewidentnie masz problemy.
4 godziny później.
Victoria: No nie powiem, trudna z ciebie uczennica.
Louisa: 😉😉
Victoria: I pyskata, bardzo pyskata. Po prostu współczuję twoim nauczycielom.
Louisa: Nie przesadzaj 😂
Victoria: Przesadzam? Na każdym kroku mi dopierdalałaś i nie było takiego przykładu, przy którym nie narzekałaś. Co jeszcze hm... Wyklinałaś wszystko co mogłaś i ciągle mnie rozpraszałaś.
Louisa: Nauka nigdy nie była moją mocną stroną.
Victoria: Ale to nie oznacza, że masz się tak zachowywać!
Louisa: W stosunku do nauczycieli zachowuję się tak samo.
Victoria: NIE ROZUMIEM CZEMU TEN IDIOTA OD MATEMATYKI CHCIAŁ TAKĄ PYSKATĄ...
Louisa: Teraz mnie obrażasz! Okej może trochę przesadzam 😂
Victoria: No nic ahh najważniejsze, że czegoś cię nauczyłam.
Louisa: Dziękuję 💙
Victoria: Nie ma za co, dziękować będziesz jak dostaniesz dobrą ocenę.
Louisa: Ale musiałaś zmarnować swój cenny czas na naukę takiego półgłówka jak ja 🙂
Victoria: No cóż, było ciekawie.
Louisa: Może z twojej perspektywy haha
Victoria: Ja kocham matematykę więc W jakiejś części była to przyjemność.
Louisa: No to się cieszę 💙
Victoria: Jest już późno dlatego idę spać, dobranoc!
Louisa: Dobranoc Victorio
Victoria jest offline.
***
W następnym rozdziale będzie luźna rozmowa Nialla z Harrym 💚 Miłego wieczoru!
CZYTASZ
Who you really are? || Larry Texting ||
FanfictionDwójka chłopaków wchodzi na chat aby poznać kogoś nowego i trochę ubarwić swoje nudne życie. Jeden przedstawia się jako Louisa [Louis] nie widząc błędu w imieniu, a drugi po dowiedzeniu się o płci drugiej osoby z niewiadomych przyczyn przedstawia si...