•●57●•

3.8K 261 323
                                    

Louis: Harry jadę do ciebie.

Harry: Co? Dlaczego?

Louis: A co nie cieszysz się 🤔

Harry: Nie no śmiało Lou, przyjeżdżaj 💝

Louis: Kocham cię 💙

Harry: Tylko co się dzieję?

Louis: Taka suka od biologii kazała nam zrobić jakiś głupi projekt i trzeba było dobrać się w dwójki…

Harry: No, kontynuuj.

Louis: I jak sądzisz kogo ja mogłem głupi wybrać?

Harry: No zapewne jesteś z Zaynem.

Louis: No właśnie… A z nim się nie da współpracować, ale to jeszcze nic!

Harry: ?

Louis: Robiliśmy, a właściwie ja robiłem ten projekt no i nagle Zayn wpadł na pomysł żeby zadzwonić do Payno, bo on nam może pomóc.

Louis: Limonka przyszła, ogółem trochę mi pomógł, ale w pewnym momencie naszej ciężkiej pracy musiałem iść do kuchni…

Louis: Kiedy wróciłem oczywiście zastałem nic innego jak miziającego się ziama 😐

Harry: Aj… Pewnie teraz sam masz ochotę się pomiziać… Po to przyjeżdżasz? 😏😏

Louis: Nie zboczeńcu, przyjeżdżam bo kurwa nie mogę na to patrzeć.

Louis: Krzyczałem do nich, próbowałem zepchnąć ich z kanapy, groziłem im, ale nic kurwa nie działało więc zamknąłem ich w domu i teraz jadę do ciebie.

Harry: Boże 😂 I nie jestem zboczeńcem, a pomiziać to i tak się pomiziamy… Po prostu jeszcze o tym nie wiesz.

Louis: No teraz już wiem głupku.

Louis: Ale wyrażam zgodę także... 😏

Harry: No to czekam piękny.

Louis: Tylko wiesz co…

Louis: Cały czas męczy mnie jedna rzecz.

Harry: Coś się stało?

Louis: No bo…

Louis: Jak myślisz, czy bardzo zabrudzą mi kanapę...

Harry: co

Louis: co

Harry: Wiesz co... Nie martw sie tym teraz.

Louis: ...

Harry: DOBRA PRZYJEŻDŻAJ A NIE

Louis: Już spokojnie...

Harry: Czekam na ciebie 😚

Louis: Dobrze, kocham cię 💙

Harry: Też cię kocham 💚

Louis: Skoro tak… To może wyślesz mi jakieś piękne zdjęcie?

Harry: Zobaczysz mnie za jakieś dwadzieścia minut!

Louis: Słuchaj, ale jeżeli mi czegoś nie wyślesz to przez te dwadzieścia minut będę nadal miał przed oczami miziającego się ziama…

Louis: A to nie wpływa na mnie zbyt dobrze…

Harry: Nie przesadzaj, oni są uroczy.

Louis: Oni się tam prawie p i e p r z y l i

Louis: A właściwie to prawie L i a m   p i e p r z y ł   Z a y n a

Louis: Jestem bliski wydrapania sobie oczu, albo nie wiem ujebania głowy.

Harry: Okej, okej.

Harry: Liam topsuje?

Louis: SERIO? PYTASZ O TO?  JA CI SIĘ TU ŻALE, A TY KURWA AH…

Louis: Ale tak, Liam topsuje.

Louis: To jak, dostanę jakieś zdjątko?

Harry: Łap kochanie, kiedyś Niall mi zrobił to zdjęcie.

Harry:

Louis: Jak ty to robisz, że jesteś taki boski… I gorący…

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Louis: Jak ty to robisz, że jesteś taki boski… I gorący…

Harry: Eh… No wiesz np myje zęby, używam szczotki do włosów i twarz już ogarnięta!

Louis: Phi…

Louis: Tak w ogóle nadal mnie zastanawia jakim cudem nie byłeś zajęty…

Harry: Czekałem na ciebie mój Romeo 😘

Louis: Tak, tak. To było bardzo urocze, ale naprawdę nikt ci się nie podobał, ty się nikomu nie podobałeś?

Harry: No tak jakoś.

Louis: Gdybym ja chodził z takim kimś jak ty do szkoły to pierwszego dnia rzuciłbym się na ciebie i rozpoczął dzikie podrywy.

Harry: 😂😂😂

Louis: Dobra zaraz będę także do zobaczenia loczku.

Harry: Czekam w takim razie 😎 Oczywiście gotowy na mizianie…

Louis: Napaleniec 😂

Harry: Ale twój!

Louis: Mój 😚 Właśnie, w końcu muszę się umówić na tę solówę z twoją mamą i siostrą, a no i ojczymem.

Harry: Najpierw to ty ich poznaj!

Louis: Dobra, dobra. Papa!

Harry: Pa 😂

***
Taki nijaki, spokojny i wesoły rozdział 💙💚


Ale w następnym będzie się działo...

Who you really are? || Larry Texting || Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz