Prolog (?)

134 16 7
                                    

*pov. Arminek*

Ohayo, jestem Armin Arlert i chodzę do klasy trzeciej C technikum o profilu (kuźwa jaki to był profil? O Yato nie pamiętam... Dobra walić to). Nieważne!
Jest to dość specyficzne technikum, znaczy moja klasa jest specyficzna. Pomijając już, że jesteśmy najmniejszą klasą w szkole to jesteśmy jakby to ująć... klasą LGBT? Mogę chyba tak powiedzieć. Chodzi mi o to, że nasze technikum jest, krótko mówiąc, nietolerancyjne. Większość osób z 3C przekonała się o tym na własnej skórze.

W roku, w którym ja poszedłem do tej szkoły poszło całkiem dużo osób. Wszystkich poprzydzielano do różnych klas. Ja wylądowałem w 1C z moją dwójką przyjaciół, Erenem i Mikasą. Eren jest homo, Mika chyba jest panseksualna a, ja.. sam nie wiem. W każdym razie, po połowie tamtego roku szkolnego zdążyły rozejść się plotki o niektórych uczniach. Zaczęto się z nich śmiać przez co część z nich zmieniła klasę. Zmieniali je kilka razy aż w końcu większość z nich trafiła do naszej klasy. Z tego powodu większość tych ,,normalnych'' z naszej klasy, że tak powiem, uciekła.

Skończyło się na tym, że większość osób hetero i cis z owej klasy uciekła a, reszta osób LGBT się do naszej klasy przeniosła. Nie było to w żaden sposób zaplanowane i ustawione ale, myślę, że taki obrót spraw nikomu za bardzo nie przeszkadzał.

Pod koniec pierwszej klasy zdążyliśmy już się zgrać. Byliśmy można tak powiedzieć -Wśród swoich-. Osoby z innych klas mogły się z nas nabijać, śmiać i szydzić ale, my mieliśmy siebie i nawzajem się wpieraliśmy. Z początku wydawało się dziwne ,że wszystkie tego typu osoby są w jednej klasie ale, nam to akurat pasowało. Większość z nas od razu mówiła ,którą ,,literą'' ze skrótu LGBT jest ale, niektórzy uczniowie nie mówili tego tak po prostu. Byli w pewnym sensie tajemniczy.
Jedną z takich osób był Connie Springer.

Weź Mnie... To Znaczy Na Ręce Oczywiście! /Carmin/Yaoi/ZAWIESZONE/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz