Podstawy jazdy

510 29 3
                                    

W poprzednim rozdziale mówiłam o tym, że wejście do piruetu jest na krawędzi zewnętrznej.
Czyli jakiej?

W łyżwach figurowych wyróżniamy dwie krawędzie.

Jest wiele ćwiczeń na naukę krawędzi i dobrze jest umieć je zrobić w większym lub mniejszym stopniu bo "na krawędziach" jest większość kroków i figur

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jest wiele ćwiczeń na naukę krawędzi i dobrze jest umieć je zrobić w większym lub mniejszym stopniu bo "na krawędziach" jest większość kroków i figur. Mało kiedy jeździmy na prostej płozie, nawet zwykłe odbicia prawidłowo wykonane są na zewnętrznych krawędziach.
Nauka ich jest żmudna i nudna, w dodatku dla osoby z zewnątrz malo zauważalna, ale niektórych rzeczy nie da się zrobić mając słabą krawędź.

Wiem, że powtarzam to już drugi raz ale to jest naprawdę ważna sprawa

Zaczynając z miejsca najczęściej stoimy w pozycji startowej. Co to znaczy? Nogi ustawione w literkę "T", plecy wyprostowane, głowa uniesiona i patrzymy przed siebie. Ręce wyprostowane na poziomie barków, ułożone w szeroką "V", tak żebyśmy je widzieli kątem oka.

Najpierw odbicia. Przede wszystkim:

NIE odbijamy się ząbkiem ani zgiętą nogą❕

1⃣ Uginamy nogę na której jedziemy
2⃣ Całą❕ płozą odbijamy się od lodu; noga pracująca nadal ugięta w kolanie; noga wolna z odkręconą stopą, obciągniętymi palcami i napiętym kolanem. Noga wolna nie musi być wysoko, to zależy od naszego rozciągnięcia.
3⃣ Jedziemy w tzw "jodełkę"; nogi stawiamy po ukosie \/
4⃣ Tuż przed zmianą nogi delikatnie prostujemy nogę pracującą równocześnie nogę wolną ściągając do buta
5⃣ Identycznie jak w1⃣odbijamy się tym razem na drugą nogę pamiętając o uginaniu kolan
6⃣ Nie patrzymy w lód; trzymamy ręce naprężone; nie śpieszymy się! To dopiero początek

Odbicia tyłem/jazda tyłem

Jeśli uczyliście się u kogoś albo w szkółkach pewnie robiliście coś w stylu "falek" ucząc się jazdy tyłem. Wiadomo, można, ale można też spróbować odbiciami.

Stając tyłem do kierunku jazdy uginamy lekko obie nogi. Stopy obok siebie, jedna z nich (załóżmy że lewa) pod lekkim kątem, mniej więcej w kształt "1". Prostujac lewe kolano odpychamy się do tyłu i "wstajemy" na prawej nodze. Powinniśmy pojechać w tył po lekkim ukosie. Następnie dostawiamy lewą nogę do prawej, i powtarzamy odbicie.

Pamiętajcie! Nie patrzymy w lód (w tym ćwiczeniu zwłaszcza), prostujemy plecy i trzymamy ręce do boku.

przekładanka ≠ przeplatanka

Wersja przodem:

Trójka wewnątrz czyli jak nie zwariować w świecie łyżwiarstwa Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz