[10]

118 17 6
                                    

Na wstępie chce was bardzo przeprosić za tak długi czas oczekiwania ;-;
Systematyczność jest mi obca...
Nie będę obiecywać nic takiego jak:
Postaram się wstawiać częściej...
Bo i tak leń jest silniejszy xDD
To jeszcze raz przepraszam i zapraszam do czytania ^^
_______________________________________

Cały dzień minął męcząco...
Ale najbardziej zdziwiło mnie to, że Sasuke został ze mną...

-Herbaty?

-E?

-Pytam czy chcesz HERBATY?

-E..A.. Tak...

-Trzymaj.

-E... Sasuke?

Spojrzał na mnie ze zmęczonym wyrazem twarzy.

-Możesz już iść. Poradzę sobie.

-W takim razie...

Sasuke podeszedł do mnie i pocałował mnie w czoło

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sasuke podeszedł do mnie i pocałował mnie w czoło. Czułam jak cała się Czerwienie. Później wyszedł...
Przez chwilkę siedziałam w bezruchu i z jakiegoś powodu przed oczami miałam wszystkie przyjemne sceny na których byłam ja i Sasuke...

-No już... Opamiętaj się... Spokojnie...
O czym ja myślę...

Upadłam na łóżko i próbowałam zasnąć,ale nie mogłam przestać o nim myśleć... Nagle ktoś zapukał do drzwi.

-Kolacja...

-N-nie jestem głodna... - skryłam się pod kołdrę.

Młody Uchiha chwycił za klamkę i otworzył drzwi.

-Wszystko okej?

-T-tak...

Złapał za pościel i pociągnął w swoją stronę.

-Jesteś cała czerwona... Masz gorączkę? -Sasuke chciał przyłożyć mi rękę do czoła jednak ja odwróciłam głowę.

-Głupek! - Z jakiegoś powodu serce waliło mi jak młot.

-Jak się zdecydujesz to przyjdź zjeść!

Szybkim krokiem wyszedł z mojego pokoju... Po dłuższym czasie udało mi się zasnąć. Spałam tak aż do rana. Gdy się obudziłam i poszłam do kuchni nie zastałam nikogo.
Na stole leżało pudełko, a na nim karteczka ,,Smacznego".
W pudełku było kilka kanapek, po zjedzonym posiłku postanowiłam spotkać się z Hinata.
_______________________________________

O moich ,,problemach" opowiedziałam Hinaci. Przez chwilę śmiała się ze mnie.

-Słodkie...

-Jaśniej! Co jest słodkie!?

-Sakura... Przyjaźnimy się od dawna. Bądźmy ze sobą szczere...
Czujesz coś do Sasuke?

-N-nic, a nic... - Znowu cała się czerwieniłam.

-Czyli tak! Sakura powiedzmy to głośno! ZAKOCHAŁAŚ się...

-M-mylisz się! Hinata!

-Cała się zarumieniłaś. Wyglądasz teraz jak buraczek.

-Hinata...

-Przepraszam. Po prostu uważam, że to słodkie.

-Dobra... Cofam to... Nie chcę o tym rozmawiać!

-Serca nie oszukasz...

-Ale Sasuke nie nadaje się na męża!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Ale Sasuke nie nadaje się na męża!

-Nie skreślaj go od razu. Pogadaj z nim. Skoro daje ci znaki to znaczy, że też cię kocha.

-N-nigdy tego nie zrobię...

-Spokojnie... Nie musisz tam wracać dzisiaj. Możesz przenocować u mnie.

-Hinacia... - rzuciłam się jej na szyję i mocna ja uściskałam.


~ Ciąg dalszy nastąpi ~

~ Ciąg dalszy nastąpi ~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.









To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 17, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Love Story | NyanPeroneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz