Prawdziwe DDlg

Co to w ogóle jest?

DDlg
Cztery literki. Tylko dlaczego takie? I co one w ogóle oznaczają?
DD - Daddy Dom
lg - little girl
Wielkość liter również ma znaczenie - Tatuś jest ponad malutką dziewczynką. Dominuje nad nią.

DDlg to relacja między dwójką ludzi. Jedno przyjmuje rolę uległego maluszka (babygirl/babyboy) a drugie - dominującego Opiekuna (Daddy/Mommy)

Czym DDlg nie jest?

Nie jest pedofilią.
Często można spotkać się z tym argumentem.
"DDlg jest chore. To pedofilia."
Nie. To nie jest pedofilia.
Pedofilia to pociąg seksualny do dziecka, u którego nie rozwinęły się jeszcze, z racji wieku, oznaki dojrzewania.
W DDlg natomiast dorosła osoba po prostu udaje dziecko. Psychicznoe wchodzi ponownie w określony wiek, by poczuć się mniejszą od Opiekuna.

Nie jest przemocą.
DDlg i BDSM mają podobne praktyki, więc skoro to drugie jest oskarżane o bycie przemocą, to i to pierwsze też musi.
DDlg to świadomy wybór dwójki ludzi. Obowiązuje tam wzajemny szacunek. Owszem, uległa jest pod pewnymi względami "niżej" od dominującego, ale niekiedy relacja obecna jest jedynie w sypialni.
Uległa zawsze ma prawo powiedzieć "nie".
Ale o tym powiem w innym rozdziale, bo temat jest bardzo obszerny.

Nie jest kazirodztwem.
Ten zarzut zawsze bawi mnie najbardziej. Bo skoro ona nazywa go Tatusiem, a on ją córeczką, to to jest kazirodztwo i chęć seksu z własnym ojcem.
Nie.
Nie.
NIE.
W tym nazewnictwie chodzi tylko o jedno - pokazanie, że uległa jest zależna od dominującego. Tak jak dziecko jest zależne od rodzica.
I tyle.
Zero chęci seksu z własnym ojcem. (Tak między nami - fuuuj.)

To tyle na dzisiaj.
Zachęcam do zadawania pytań o DDlg, na każde odpowiem.
Piszę to, bo denerwuje mnie jak DDlg jest przedstawiane.
To naprawdę piękna relacja, a jest spłycana do seksu, pieniędzy i kar.
Nie o to chodzi.
Dlatego wkurzona Syrenka, powie wam co myśli.
Ale podrzucajcie tematy.
Chcę pisać o tym co będzie was interesować.
Ta książka jest dla was.
Papatki, moi kochani.