Gliniarze Moimi Oczami- Natalia I Kuba ♡Gliniarze♡

"K***a Natalia co się dzieje?"

Olgierd odwiózł mnie do Angeliki. Zostałam u niej na noc. Pogadałyśmy o wszystkim.

♡1 miesiąc później♡
Pogodziłam się z śmiercią moich rodziców. Wczoraj byłam z Kubą na kebabie w najlepszym kebabie w miście "Kebsiorku". Dzisiaj jak codziennie rano Kuba podjechał pod mój blok. Nie czułam się zbyt dobrze ale stwierdziłam że pójdę do pracy. Wsiadłam do samochodu Kuby:
Natalia: Hej Kuba
Kuba: Hej Natalia. Dobrze się czujesz? Taka blada jesteś
Natalia: Brzuch mnie trochę boli ale to nic
Kuba: Napewno
Natalia: Tak
Z pod mojego bloku na komendę miałam 20 minut autem. Po 15 minutach gdy już prawie dojechaliśmy zaczęło mi się kręcić w głowie. Złapała się za głowę:
Kuba: Wszystko w porządku?
Natalia: Tak -powiedziałam przez zaciśnięte zęby
Kuba: Natalia! Przecież widzę że nie jest w porządku! Chcę ci pomóoc! Więc zapytam się jeszcze raz! Co ci się dzieje?- mówił Kuba podniesionym tonem na Natalię
Natalia: W głowie mi się kręci
Kuba: Spokojnie uspokuj się
Gdy dojechaliśmy na komendę było mi o wiele lepiej. Weszłam do pokoju i usiadłam na krześle. Jutro znowu przyjeżdżał Dawid. Nagle do gabinetu wszedł szef:
Szef: Wszystko w porządku Natalia? Jakaś blada jesteś
Natalia: Tak wszystko ok
Kuba popatrzył na nią morderczym wzrokiem.
Natalia: Zaraz mi przejdzie- powiedziała przez zaciśnięte zęby trzymając się za brzuch
Szef: Natalia dasz radę?
Natalia: Tak szefie zaraz mi przejdzie. Ała...
Szef: Jak ci przejdzie to przydźcie do mnie
Kuba: Dobrze szefie
Szef wyszedł. Kuba podszedł do Natalii.
Kuba: K***a Natalia co się dzieje?
Natalia: Nie wiem... ała...
Mówiła przez łzy
Kuba: Brałaś jakieś tabletki?
Natalia: Brałam... ała... nic nie dają
Kuba: Dobra odpocznij sobie. Uspokuj się.
Natalia: Ok
Po 15 minutach Natalia poczuła się lepiej i razem z Kubą udali się do pokoju naczelnika.

Jak myślicie co się dzieje z Natalią? Next pewnie jutro albo pojutrze😊