Gliniarze Moimi Oczami- Natalia I Kuba ♡Gliniarze♡

Wow!

Perspektywa Kuby
Lekarze szybko pobiegli reanimować Natalie. Ja usiadłem na krześle i myślałem co tam się dzieje. Po godzinie wyszedł lekarz i powiedział że Natalka zapadła w śpiączkę i niewiadomo czy w ogóle się obudzi. Postanowiłem iść do klubu gdzie tańczy Natasza i popatrzyć na nią. Gdy poszedłem do klubu odrazu spotkałem Nataszę. Zaproponowała mi drinka i jeszcze jednego i jeszcze jednego a później jeszcze jednego a po chwili zaczęło mi odbijać i zacząłem wyznawać Nataszy moje prawdziwe uczucia w stosunku do niej. Koło pierwszej wyszliśmy z klubu i pojechaliśmy do mnie i zaczęła się nasza upojona noc.
Gdy rano obudziłem się dotarło do mnie co zrobiłem ale nie żałowałem. Tak naprawdę z Natalią to była jedna noc a później się uparła żebyśmy byli razem no i później ta śpiączka. Cieszę się. Natasza się obudziła:
Natasza: Cześć moj książę
Kuba: Cześć
Natasza: Od zawsze mi się podobałeś
Kuba: Ty mi też
Natasza: A będziesz moim chłopakiem
Kuba: Tak ale zmienisz zawód
Natasza: Dobrze
Kuba: Obiecujesz?
Natasza: Tak a która godzina
Kuba: Cholera jasna!
Natasza: Co?
Kuba: Praca!
Szybko zacząłem się zwijać i w pośpiechu wybiegłem z komendy. Gdy byłem na komendzie na moje nieszczęście na korytarzu stał szef:
Szef: Kuba. Czemu się spóźniłeś?
Kuba: Do późna siedziałem u Natalii i zaspałem
Szef: A jak ona się czuję?
Kuba: Jest w śpiączce i nie wiadomo kiedy się obudzi
Szef: Przez ten czas będziesz wypełniał papiery
Kuba: Tak jest panie kapitanie!
Po skończonej pracy pojechałem do szpitala. Natalia obudziła się. Gdy wszedłem do sali od razu zaczęła swoje słodzenie. Jak ja tego nie
nawidze:
Natalia: Cześć skrbie!
Kuba: Nie mów do mnie tak
Natalia: Kuba co się dzieje?
Kuba: Z nami koniec
Natalia: Ale.... Kuba
Wyszedłem trzaskając drzwiami.

Perspektywa Natalii
Jak on mógł? Zaczęłam płakać. W tym momencie do sali wszedł Olgierd:
Olgierd: Cześć Natalia. Co się stało?
Natalia: Kuba ze mną zerwał
Olgierd: Co?!
Natalia: Ja nie chce żyć!
Olgierd: Ej to nie jest powód
Natalia: Nie mam już nikogo!
Olgierd: A Angelika?
Natalia: Właśnie dzwonili że została zamordowana
Olgierd: A ja?
Natalia:...
Olgierd pocałował Natalię a ona to odwzajemniła

Od dzisiaj robimy tak że pod każdym rozdziałem pisze ile ma być głosów żeby był next 😁
20🌟= kolejny next

🌟-głosy