Część 2 '' Przepraszam ...''

267 23 37
                                    


Od przybycia Tord'a minęły 3 tygodnie... a ja dalej nie wychodziłem z pokoju. Prawie ,że nie ustannie. Wychodziłem tylko do łazienki i po jakąś przekąskę raz na może dwa na dobe. Pytacie się pewnie czemu? PONIEWAŻ TEN ZJEB SIE NA MNIE LAMPI I NIE DAJE SPOKOJU! On coś knuje ... i to coś okropnego ... zacząłem się bać dlatego nie wychodzę. Aktualnie siedziałem na swoim łóżku i myślałem jak tu by rozwiązać mój odwieczny problem ... HEH... i spełnić marzenie. Odkąd moi rodzice umarli nie ma dnia bym nie myślał o tym jak do nich dołączyć. I także przez Tord'a to uczucie się wzmocniło. Wstałem i podszedłem do mojej komody znajdującej się na drugim końcu pokoju. Zgadniecie co z niej wyciągnąłem? Daje wam 5 sekund. 1....2....3....4....5.... Znacie odpowiedź? Bingo! Tak wyciągnąłem żyletkę .... OPAKOWANIE żyletek. Wziąłem jedną z opakowania ,które schowałem powrotem do komody. Usiadłem spowrotem na łóżku i przysunąłem ''ostrze'' do skóry od strony wewnętrznej mojej dłoni w okolicach nadgarstka. Zamknąłem oczy. Nacisnąłem narzędzie. Skóra na rękach miała odczucie ,że coś po niej spływa. Tak to była krew. Spływała wprost na kołdrę. To samo stało się z drugą ręką. Zdjąłem spodnie i zacząłem ciąć moje uda. Nagle usłyszałem pukanie. To na pewno Edd.

- Tom wszystko dobrze? Nic praktycznie nie jesz ani nie wychodzisz z tej nory... Mogę wejść ?- usłyszałem głos szarookiego.

- ....- Nie odpowiedziałem ... nie miałem siły. Tord próbował się dostać do środka ale drzwi były zamknięte na klucz. Zaczął w nie walić i krzyczeć ,żebym mu otworzył. A-ale ja nie miałem siły. Moje powieki stały się ciężkie.... Zamknołem oczy i ostatnie co pamiętak to Torda wywarzającego drzwi z łzami w oczach jak mnie zobaczył oraz nieustannie płynąca ciurkiem krew po moich kończynach. I Tord'a błagającego o przebaczenie.

     ?CO JA NAJLEPSZEGO ZROBIŁEM?


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Witaj ludu oto wasza cudowna Maja/ mola779

Chciałam się usprawiedliwić od nie wrzucenia tego rozdziału. Wczoraj byłam w kinie na ''Czarna Pantera'' i po prostu zajebiste... no ale do rzeczy ... jutro będą 2 rodziały lub maraton jak mi się będzie nudziło.

Całuski i Bayoo~<3

Słowa: 335<3

Czemu zawsze musisz wracać... ?|TomTord Love Story|Where stories live. Discover now