Część 9 ''T-tylko nie podglądaj...''

164 14 10
                                    

(KOFFAM P!ATD!!! A NO I ...ZAPRASZAM DO CZYTANIA KOCHANI :>)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

*POV TOM*

Przebierałem się właśnie w swoim pokoju ,gdy nagle..

- Wróciłem!- usłyszałem jak szarooki krzyczy z parteru.- Tommy gdzie jesteś?~- O kurwa... pomyślałem

- Jestem w pokoju! TYLKO NIE WCHODŹ!!!-

-Czyżby mój misiaczek się wstydził?~-

-N-nie ja t-tylko...-

-Daj spokój żartowałem przecież... jak będziesz gotowy to zejdź na dół-

-D-dobra- dokończyłem się szybko przebierać i wziąłem ze sobą czerwoną chustkę... zobaczycie po co...

*POV TORDnado*

Zacząłem przygotowywać śniadanko dla mnie i mojego słodziaka. DZISIAJ NALEŚNIKI!! :D (jprd Tord ogar chłopie xD) Przygotowałem potrzebne rzeczy ,gdy usłyszałem mojego malucha na schodach.

-Jestem...-

-Słyszę... dzisiaj naleśniki- uśmiechnąłem się do Thomasa. Podszedł do mnie i przytulił mnie od tyłu. - T-tommy coś nie tak?- Usłyszałem jak mniejszy podciąga nosem. Obróciłem się do niego przodem.- Hej.. kochanie co się stało?- Mały się do mnie jedynie przytulił mocniej i szlochał dalej. Przytuliłem go do siebie tak mocno i czule jak tylko potrafiłem.

*POV TOM*

- Tom czemu płaczesz?- zapytał się mnie już chyba z 10 raz szarooki.

- Bo mnie dupa boli- powiedziałem śmiejąc się. Rogaty na początku był zdezorientowany ,ale mi zawtórował.


C.D.N.... JESZCZE DZISIAJ X''D


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~''

Przepraszam was skurczy byki za taką długą nie obecność rozdziałów. Miałam problem z netem, i jeszcze szkoła i takie tam duperele... Ale obiecuje ,że będą rozdziały tak często jak tylko będę mogła je pisać.

A i jeszcze jedna sprawa... ZGADUJCIE PO CO THOMASOWI CHUSTKA (LENNY)

Bayoo~<3

Słowa: 244<3

Czemu zawsze musisz wracać... ?|TomTord Love Story|Where stories live. Discover now