To nie rozdział

163 11 3
                                    

HEJ HEJ HEEEJ

To ja. chyba nie miałyśmy jeszcze okazji się poznac cnie ?

No więc

HEEEEELOOOOŁ

czytając to opowiadanie, musiszice byc przygotowane/ przygotowani (whatever) na różne zwroty akcji. Wszystko zalezy od mojego humorku. Czasem może kogoś uśmierce... czasem kogoś potraktuje moją brutalną weną twórczą ( której nie mam hehehehehehe)

Proszę abyście komentowały,  dawały votes  followaly- cokolwiek

Chce wiedzieć ile osób czyta to opowiadanie i ogólnie.

Następna sprawa: NIE WIEM CO ILE BD DODAWAĆ ROZDZIAŁY, bo róznie mam dostęp do laptopa.

Czasem będzie to odstęp kilku dni do tygodnia- tak sądze

Nie będe sie rozpisywać o moich danych, bo wiem że Was to obchodzi jak zeszłoroczny śnieg... CHYBA ŻE CHCECIE?

No więc, to chyba wszystko( pewnie o czymś zapomniałam ale luz)

See yaa

pozdrówcie mame 

Uciekaj!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz