w słońcu harują

18 2 9
                                    

Bjedny jim lezau cale dnie w swoim lozku wodnym pod wodom w krulestwie wodnym syrenamenuf jak to muwiom nieliczni poszukawacze fodni.

Miau foke, znaczy psa ale to foka byua.

-hei fokus co tam

- hau spoko hau

- to gitez, czekai kurwa ty szczekasz co

-niue czmu

- a to ok.

No i swbix sie opakowau syrenamenem cale dnie czasem przyhodzil jego ojciec krul tryhujton ze swojom paukom kturom nazywal dildozomb. Pszychodzil nawet ze swoim nowym menem skorupinem, dali obydwoie mu blohoslawiensfo by nie umar na mare plamistom rzecznom rakowom (taki nowotrur wodny)

Pszy okasji ojciec pozwolil ze ozenic jimowi z raksonem i byc szczensliwym a nawet kazau im byc takim. Bo smutne rzycie to smutbe zycie wienc majom byc weseli.

Tryhujton dbau o swoie dzieci.

Syrenamen mniei bo hciau tylko ryhac tryhujtona ale to nic.

Bylo spoko jin wyzdrowiau.

Na morza dnie / NamjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz