isaac green: i co?? przeczytałaś już te durne listy?? cisza z twojej strony mówi wszystko. odpisz x
Siedział zniesmaczony dzisiejszym dniem. Ona wróciła, odpisała tylko na parę jego wiadomości, nie dając wcześniej znaku życia. Wiedział, że teraz zaszyła się w swoim pokoiku i czyta jego listy, które do niej wysłał. Tak bardzo chciał zobaczyć jej minę.
Sączył lemoniadę z kostkami lodu. Odkąd ona wyjechała przerzucił się z coli na lemoniadę, która zamiast słodzić — kwasiła jego życie.
vivian sullivan: wyobraź sobie, że nie. nie mam zamiaru marnować swojego czasu
vivian sullivan: nie chcę i nie będę bawić się w tą głupią, durną gierkę
vivian sullivan: i gówno mnie obchodzi co sobie tam myślisz
Parsknął śmiechem. Teraz niby ją nie obchodziła? A co było wcześniej? Sama wysyłała do niego krótkie liściki, udając wielką paniusię. Oboje uwielbiali sobie nawzajem dogryzać, ale... Co się zmieniło? Tego nie wiedział i miał zamiar wypytać o to jej ojca — który już od dobrej godziny przebywał wraz z jego ojcem przy Jacku Danielsie.
Opuścił balkon, wchodząc do pokoju i następnie wychodząc z niego, przemieszczając się do salonu. Usiadł na skórzanym fotelu, wpatrując się popielniczkę po brzegi zapełnioną petami.
— Ładnie się tutaj bawisz, tato — położył nacisk na słowo 'tato' i wbił w niego mordercze spojrzenie. — Vivian już wróciła. Ma mnie, gdzieś, a ja nie wiem co się zmieniło...
— Daj spokój, chłopcze — odparł zniesmaczony James, wyzerowując szklankę alkoholu. — Ona nie jest już tą samą Vivian Sullivan jaką była zanim wyjechała do collegu. Daj sobie z nią spokój, mówię ci jeszcze raz. Szkoda ciebie i twojego życia. Weź się lepiej za inną.
vivian sullivan: nie pytaj o nic mojego ojca i tak nic ci nie powie
vivian sullivan: dał sobie spokój z 'nami'
vivian sullivan: jeśli mogę tak to określić, bo nigdy nie było 'nas', tylko zepsuci idioci
***
podoba mi się pisanie 'Say hi'. jeszcze bardziej niż 'Only Angel', a wy, co sądzicie??
CZYTASZ
Say hi · sequel 'Only Angel'
Fiksi RemajaOna jest daleko, a on blisko. Razem przełamali wszystkie normy nienawiści, wysyłając do siebie liściki, pisząc wiadomości na instagramie i zapisując; ona na kartce, a on w wyblakłym notesie; numerki, ile razy nazwali siebie idiotami. {covers - @znaj...