Nie martw się, to nie jest kolejne "dzieło" w stylu... JOKER: "Harley, tak bardzo cię kocham, kocham nasze dzieci i kocham nasz domek na wsi"
HARLEY: "Oh, ja też cię kocham mój misiaczku i kocham naszego pieska i kocham..." ok, już dłużej nie dam ra...
Po pierwsze chciałabym paść ci do stóp i zacząć błagać o przebaczenie, że nie wrzuciłam nic od tygodnia, więc teraz wyobraź sobie, że to robię.
...
Ok, koniec fantazjowania, mam nadzieję, że wybaczycie.
No, w każdym razie, nawiązując do tytułu tej części...
Ja, osoba, która uwielbia Batmana, jego partnerów, jego wrogów itd. itp. nie mogłam po prostu przejść obojętnie obok książki pod tytułem "Ty, ja i Gotham City" (czy jakoś tak) autorstwa WoodenLilly.
Wybaczcie mi także, że w tym rozdziale będzie nieco inna tematyka (konkretnie Batman) ale po prostu nie wytrzymam i albo wam opowiem albo kogoś zabiję, a powiedzmy, że nie spieszy mi się do więzienia.
Tak więc.
Czytam sobie pierwszy rozdział czy tam prolog, whatever. Zgadnijcie co się tam dzieje.
Pewna wspaniala dziewczyna (która chyba jest ŻONĄ Batmana) wbija do jego domu i zastaje go w łóżku z jakąś szesnastolatką.
Prosze, macie tutaj fragment. Podczas gdy ty tam sobie to poczytasz, ja pójdę przygotować pętlę, bo... A w sumie, sami zobaczycie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wybaczcie przerwę, musiałam pieprznąć głową w stół.
(A tak btw to z tego co wiem to (conajmniej tu gdzie ja mieszkam, a to jest GOTHAM, wiecie jak tam jest z prawem) można wchodzić w 'interakcję seksualną' od 15 lat (trochę lol, ale ok))
Kontynuując...
BRUCE NIGDY NIE ZDRADZIŁBY KURDE... NIKOGO! WEŹCIE NO. Praktycznie żadna jego dziewczyna, której powiedział o swojej "drugiej pracy" nie pożyła nawet tydzień dłużej (no, może oprócz Seliny AKA Catwoman).
Ktoś kto stracił aż tyle w życiu, nigdy nie zrobiłby NIKOMU czegoś takiego!
Trochę mi lepiej jak już się wyżaliłam.
Ponownie proszę o wybaczenie i do zobaczenia (chyba) wkrótce.
PS Chyba dzisiaj około 19 wrzucę One-shota o tym jak to jest być superbohaterem. Trochę smuty, ale zapraszam. Może dodam jeszcze kiedyś jakąś część, która jest nieco bardziej pozytywna. Jak ktoś chętny to zapraszam.