-Powiedz prawdę, szczerą prawdę,
Nie zdradzę nikomu!-
mówił anioł wielce dysząc, żwawo za nią goniąc."Głośniej"-mówił, "głośniej"-krzyczał.
Ta mu zaufała.
I wydała mały sekret.
Bestia z sekrecikiem zwiała.Nie powierzaj swych wartości
Ludziom, którzy nimi sycą.Sam Lucyfer nie obdarzy
Ciebie słodką tajemnicą.