~~DUŻO CZASU PÓŹNIEJ~~
Mamy za sobą pierwsze półrocze na studiach. O mało co tego nie zawaliłam. Na szczęście jakimś cudem poradziłam sobie. Czuję się o wiele bardziej dorosła niż na początku roku. Myślę, że wszyscy dojrzeliśmy.
Spotkała mnie miła niespodzianka, bo okazało się, że Lindy Sampson chodzi ze mną na niektóre zajęcia, więc stałyśmy się dobrymi kumpelami.Pracuję po szkole w kawiarni do której przychodzą stare babcie na emeryturze mające pretensję, że w ogóle żyją. Moja szefowa to miła i wymagająca, dawna hazardzistka, dająca duże wynagrodzenie za nadgodziny.
Aliyah na psychologii radzi sobie o wiele lepiej niż ja jako przyszły fotograf, ale na zajęciach spotykam wielu sławnych ludzi. Przyjaciółka pracuje w sklepie z butami w jednej z galerii handlowych, w którym wynagrodzenie nie jest tak wysokie, jak by chciała. Poznała chłopaka - Josh'a. Nie są jeszcze razem, ale to kwestia czasu - tak myślę.
Corey czasami lubi zapalić trawkę przez co uczy się znakomicie. Mówi, że trafił w sedno jeśli chodzi o architekturę. Daje sobie dobrze radę i dorabia jako kierowca taksówek. Okropna praca nocą...
Wciąż wielokrotnie płakałam, jeśli nikt nie patrzył, miałam koszmary i nie mogłam sobie z tym poradzić. Panikowałam, gdy miałam iść gdzieś sama, bałam się ciemności.
Shawn regularnie dzwoni, ale nie spotykamy się, bo nie mamy na to pieniędzy. Z tego co mi mówił, z nikim się nie spotyka, a Londyn jest niezłym miejscem dla niego.
Matka dzwoni kilka razy w tygodniu. Z rodzeństwem rozmawiamy na Skypie.
Ojciec planuje pieprzony ślub, ale nie wiadomo kiedy. Stoją z tym w miejscu i tylko wiem, że chcieliby mieć głupie obrączki. Allison nienawidzę, ale jestem jej wdzięczna za pomoc i ryzyko, nie rozmawiamy ze sobą.Z Isaac'iem nie chcę mieć nic wspólnego, ale czasami widzę go na mediach społecznościowych. Ma nowych znajomych i inne środowisko, ale chyba jest jednym, z gorszych uczniów na roku.
To chyba na tyle. Jesteśmy dorośli, gotowi na monotonne życie.
---------------------
Nie mogę w to uwierzyć!!!! Dotarliśmy do końca drugiej części! Chce mi się płakać,bo to naprawdę koniec. Nienawidzę tego jak Julia Isaac'a! :'D
Jeśli zbiorę chęci i się zmotywuję, pojawi się trzecia część.
Dziękuję każdemu z osobna za długą drogę, którą ze mną przebyliście. Jestem wdzięczna za głosy i komentarze. Przepraszam za nieregularne wstawianie rozdziałów. Ale myślę, że ta część jest wiele lepsza od poprzedniej i cholera, rozwijam się w tym kierunku. Czuję się spełniona, że dałam radę dociągnąć to do końca, mimo, że czasami było tak strasznie ciężko.
Więc teraz jak Julia, należy wejść w dorosłe życie i ruszyć dalej, ale obiecuję, to nie koniec mnie. Tutaj się nie zatrzymam.
Snapchat: xkelpiex
CZYTASZ
Strach jego cienia
JugendliteraturWybaczcie błędy! Opowiadanie miało zostać usunięte! II cz. Starej przyjaźni. "Jestem Julie Lockerwood. Ja nie przegrywam"... Do tych problemów potrzebna jest tylko zła strona Julii. Żeby żyć, porzuci bliskich.