- Gdzie twoje ruchy, Guess Monster? - zapytał drwiąco Bokuto, wystawiając piłkę, której nie udało mi się nawet dotknąć. Z politowaniem pokręcił głową.
- Zamknij się - syknąłem, wbijając w boisko kolejną piłkę.
- Ehh. Może gdyby tak było z nami jeszcze kilkoro zawodników...
- Nie wracajmy do tego tematu, Bokuto.
- Wiesz, że robię to wszystko wyłącznie w trosce o ciebie - westchnął, uwieszając się na moim ramieniu.
- Wiem. - Schowałem obydwie piłki do torby. - Wracajmy do domu.
- Po drodze wskoczymy na bułki z mięsem. Ja stawiam. - dodałem, czując, że mój współlokator zaraz wpadnie w charakterystyczny dla niego emo-mode.O dziwo nawet to nie podniosło go zbytnio na duchu. Nie mogłem zaprzeczyć, że koniec końców dowiedzenie się o moich "próbach" (bo inaczej nie dało się tego nazwać) gry w siatkówkę przez jasnowłosego mężczyznę skończyło się o wiele lepiej, niż się spodziewałem. Jedynym, co wciąż spędzało mi sen z oczu, była możliwość wygadania się mojego wspólokatora. Pomimo niechęci do tego tematu, przerwałem trwającą od kilku minut ciszę.
- Bokuto?
- Hmm? - mruknął, usilnie wpatrując się w swój telefon.
- Naprawdę nie chcę, żeby ktoś inny wiedział o tym, że dalej gram - powiedziałem tak cicho, że nawet nie byłem pewny, czy to usłyszał.
- Tego, co robisz, nie można nazwać grą. - Zaśmiał się gorzko. W ogóle nie przypominał wtedy zwykłego Bokuto. - Wiesz co, Tendō? - Nie odpowiadałem, przeczuwając, że nie spodoba mi się to, co usłyszę za chwilę.
- Nie będę ćwiczył z kimś, kto marnuje swój potencjał i nawet nie próbuje się rozwijać. W ogóle... - Stanął w miejscu, po czym odwrócił się na pięcie i pobiegł w przeciwną stronę. - W ogóle nie mam zamiaru z tobą rozmawiać! - Krzyknął jeszcze, a potem tylko przyspieszył. Jeszcze przez moment wpatrywałem się w jego sylwetkę, która w końu zniknęła gdzieś w bocznej uliczce."Nic nie rozumiesz. Nic nie rozumiesz!" - pomyślałem i czym prędzej ruszyłem w stronę mieszkania, obojętnie przechodząc obok sklepu z bułkami.
_______________
Każdy dzień z nowym obserwatorem, to najlepszy dzień mojego życia. ❤
CZYTASZ
[Haikyuu!!] Potwór ✔
أدب الهواةAnime: Haikyuu!! || Perspektywa: Satori Tendō || Stan: Zakończone || Liczba części: 7 || "Nie przestawaj ich łamać! Co takiego? Ich serca harde! Nie przestawaj ich kruszyć! Co takiego? Ich dusze rozdarte!" || UWAGA! Opowiadanie zawiera spojlery dot...