Tape 6 Side A

1K 114 40
                                    

Dziękuje wam za przesłuchanie wszystkich moich żalów, wszystkich powodów, dlaczego opuściłam ten świat. Jeżeli pudełko nie trafi do ostatniej osoby z listy, wszystkie wasze słodkie sekrety wypłyną w eter. Na przekazanie paczki masz 2 godziny. 

Jeśli jesteś osobą z ostatniej taśmy - Jedź do parku przy Watson Street, zakop paczkę przy największym korzeniu samotnego dębu. Pamiętaj, że ktoś cały czas cię obserwuje. 

Osoby od 1 do 9, macie 30 sekund na wyłącznie taśmy. Osoba dziesiąta ma zostać.

Żegnajcie, miłego dnia. 

*30 sekund później*

Co ci mogę jeszcze powiedzieć? Złamałaś mi serce, przez co byłam zbyt słaba, by iść, Lauren, ale jak się okazało nie da się uciec od samego siebie. Nie można postanowić, że nie będzie się już siebie oglądać. Wyłączyć zgiełku w swojej głowie... gdy wyszłaś wtedy z mojego mieszkania, nie wiedzieć czemu powietrze zrobiło się ciężkie. Brzemienne samotnością i uczucie osamotnienia nie opuściło mnie już przez resztę nocy. Jezu, to potworne nie wiedzieć, w co wierzyć... co jest prawdziwe. Twoje emocje doprowadzały mnie do szaleństwa. Nienawidziłaś, ale i nie. Lubiłaś, ale i nie. Kochałaś, ale i nie. 

Za to ja cię będę kochać już zawsze, pamiętaj o tym. Żegnaj Lauren. Kocham cię.

*

Zielonooka zdjęła z głowy słuchawki. Patrzyła tępo przed siebie, szukając czegoś co, mogłoby uratować ją od natłoku myśli. Dopiero po minucie mrugnęła i spojrzała w dół na taśmy, a jej oko opuściła samotna łza. Była jednym z powodów, dlaczego nie zobaczy już tej uśmiechniętej i promieniującej radością dziewczyny. Zniszczyła ją tym, że próbowała udawać, próbowała kłamać. Jedyne pytanie, jakie sobie zadawała to "Jak? Jak mogłam do tego doprowadzić?". Potrząsnęła głową i otarła łzy. Podniosła się, podeszła do okna i spojrzała w księżyc. Otworzyła okno i stanęła bosymi stopami na parapecie, ubrała słuchawki, rozkładając ręce na boki. Następnie cofnęła taśmę i wsłuchała się w te dwa słowa.

"Kocham cię"

Zamknęła oczy i ponownie cofnęła taśmę.

"Żegnaj Lauren. Kocham cie"

- Witaj C-camz. J-ja c-ciebie też... Bardzo...

Potem zrobiła wykrok do przodu. 

Pozwalając by stała się tragedia.


10 REASONS WHY • camrenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz