Po prostu Przyjaźń....

Po prostu Przyjaźń rozdział 10....

//Pewnie mysleliście że Bartek da spokój bliźniakom i Arkowi jednak wszystkiego dowiecie się w czytając dalej...

#Bartek p.o.v.

Oglądałem po południu telewizję .Przełączyłem na pewien kanał gdzie podawali informacje z kraju.Prezenterka wiadomości powiedziała że zaprasza już pojutrze na koncert Arka ,Marcusa i Martinusa.Jak ja tej 3 nielubię.Jeszcze im pokażę i to właśnie na ich koncercie.W telewizji pokazują jak we 3 śpiewają na scenie.Nie nawidzę tej trójki.Arek był moim przyjacielem.Powtarzam był bo teraz mam nowego przyjaciela.Co z tego że to wróg Arka.Przecież on ma nowych przyjaciół tych pedałków z Norwegii a on sam jest zdrajcą że nie chciał zostać w kraju na stałe tylko za niedługo przeprowadza się do Norwegii blisko tych debili.On też jest debilem więc kupię bilet bo widzę że jeszcze został 1 i napadnę na Marcusa a potem zarządam dużej kwoty gotówki.Kupiłem ten bilet i wyciągnąłem z szuflady ostry nóż .Ciął jak brzytwa strasznie był ostry.Pomyślałem że gdy ci debile będą zdobywac kasę to porysuje któremuś z nich morde i to tak że już go matka nie pozna.Jeszcze tylko 2 dni i któryś z nich zakończy swoją karierę piosenkarza .Gdy tak rozmyślałem po chwili wybuchłem śmiechem....

(Time skip 2 dni później)

#Arek p.o.v.

Wstałem dzisiaj  7 rano.o 9 mieliśmy być w studio dzień dobry TVN na audycji .Mieliśmy udzielić wywiadu i zaśpiewać piosenkę pod tytułem "Marzenia się spełniaja".Byłem lekko zestresowany ponieważ nigdy nie występowałem w telewizji na żywo i nie udzielałem szczegółówych wywiadów tylko takie krótkie.Ubrałem się w moją ulubioną czerwoną bluze z logo M&M oraz był o tam napisane Marcus & Martinus a z tyłu wielki napis Arek.Ubrałem tez czerwone spodnie oraz czarne buty nike.To wszystko pasowało do siebie.Tinusek i Marcus równiez pięknie się ubrali.Podszedłem do Tinusa i wpiłem się w jego usta a on oddał mój pocałunek.A:Kocham cię .T:Ja ciebie bardziej.Pocałował mnie i przytulił a ja zrobiłem to samo oraz później przytuliłem Marcusa.Weszlismy do samochodu i udaliśmy sie do studia.Znałem dobrze Warszawę.To tutaj zaczęła się moja piosenkarska kariera oraz to właśnie tutaj poznałem Martinuska i Marcusa.Jestem im bardzo wdzięczny za wszystko.Gdy dojechaliśmy na miejsce po 10 minutach zobaczyliśmy tłum fanek ,krzyczących nasze imiona.Wysiedliśmy z samochodu oraz Marcus i Tini weszli do budynku a ja podpisałem fankom kilka autografów.Oczywiście nad wszystkim czuwała ochrona .Bałem się trochę o pytania które zostaną nam zadane ale już po chwili stałem obok Marcusa i Tinusa w budynku.Wchodziliśmy na wizję za 5 minut.Makijażystki szybko poprawiły nasz wygląd różnymi pudrami i poprawiły nasze fryzury.Po chwili usłyszeliśmy prowadzących oraz muzykę .Oglądałem nieraz ten program.Prowadzący powiedział po lecącej muzyce.P:Dzień dobry drodzy Państwo w programie Dzień dobry TVN.Jako pierwszych gościmy u nas Arka.Martinusa i Marcusa.Przypominam że mamy tutaj 10 książek o nich oraz płyt .Dzwońcie po to by zamówić a również serdecznie zapraszamy dzisiaj na koncert na rynku w Warszawie o godzinie 18 na którym, oni właśnie wystąpią.Ma przyjść około 80 tysięcy ludzi...Po chwili prowadzący podszedł do nas a my się przywitaliśmy.P:Jesteście strasznie popularni na całym świecie.Mówił po angielsku a po chwili po polsku.Arek ty dopiero niedawno zaczynałeś swoją karierę jak to jest stać się popularnym w tak krótkim czasie.A:To świetne uczucie.Widzieć przed sobą tych wszystkich fanów ja ze swojej strony mogę powiedzieć że gdybym się nie zaprzyjaźnił z chłopakami to wszystko by się nie zaczęło.Bardzo im jestem wdzięczny.P:Martinus opowiedz nam jak się poznaliście.Wiemy że to trochę dziwna sytuacja ale nasi telewidzowie i wasi fani chcieliby to wiedzieć.T:No wiedz siedziałem z Marcusem w pokoju aż nagle ktoś do niego zapukał.Otworzyłem drzwi i ukazał mi sie Arek.Lekko się jąkał bo mało kto wie że on był naszym idolem.P:To świetnie...T:Zaprosiliśmy go do pokoju i zaczęliśmy rozmowę.Potem razem we 3 zaśpiewaliśmy po angieslku piosenkę i już wtedy widziałem w nim talent muzyczny i dałem mu numer telefonu.P:Naprawdę jesteście świetni.Marcus powiedz nam czy piszesz nową piosenkę którą we 3 wydacie.M:Oczywiście że tak narazie nie chcę nic zdradzać.Tytułu też nie.Ta piosenka zostanie przez nas zaspiewana na koncercie więc zapraszam do przyjścia na koncert.P:Cena biletu drodzy państwo to 110 zł.Po koncercie jest oczywiście M&G który kosztuje 200 zł ale serdecznie na niego zapraszamy i pamiętajcie dzwońcie aby dostać książkę i płytę o tej trójce.Dostałem informacje że zostało tylko 10 egzemplarzy.//Kolejny wspaniały rozdział :*