Po prostu Przyjaźń....

Po prostu Przyjaźń rozdział 14...

#Martinus p.o.v.

(Time skip dzień po wypisaniu Arka ze szpitala ,godzina 23.00)

Arczi siedział w moim pokoju przeglądając fb.Podszedłem do niego i ściągnąłem swoją koszulkę oraz spodnie ale też skarpetki Minęła chwila a ja zostałem w samych bokserkach.Popatrzyłem na spodenki mojego chłopaka.Wyglądało na to że Arczi się bardzo podniecił.Wiedziałem że tak na niego działam.Arek odłożył swój telefon oraz sam ściągnął prawie całe ubranie oprócz bokserek.Podszedłem do drzwi i zamknąłem je na klucz żeby nikt nam nie przeszkadzał.Ja też strasznie się podnieciłem widząc go bez podkoszulki.Podeszłem do niego i ściągnąlem swoje oraz jego bokserki.Byliśmy cali nadzy.Zaczęliśmy się całować.Na początku w usta potem ja całowałem jego po szyji a on mnie po klatce piersiowej.Po 3 minutach nasze pocałunki zeszły na nasze krocza.(Time skip 30 min później)Zrobiliśmy to.Było cudownie.Nie sądziłem że ja i Arczi możemy tak siebie zadowolić.Dawno nie całowałem się z nim tak czule jak dzisiaj i dawno się z nim nie przespałem.Był boski.Otworzyłem drzwi nadal nagi.Wszedłem z Arkiem pod kołdrę i zasnąłem razem z nim.On spał na mojej klatce piersiowej wtulony we mnie.

#Gerd Anne p.o.v.

Postanowiłam że dam Tinusowi i Arkowi ich rzeczy które wyprałam.Cieszyłam się że mój syn w końcu znalazł przyjaciela na którego może zawsze polegać.Weszlam po schodach na górę.Otworzyłam drzwi do pokoju gdzie spał Arek.Nie było go w pomieszczeniu co bardzo mnie zdziwiło o tej porze.Pomyślałam że pewnie jeszcze nie śpią z Tinusem.Weszłam do jego pokoju i to co zobaczyłam przeszło moje najśmielsze oczekiwania.Byłam z jednej strony wściekła jak i z drugiej zadowolona.Chłopcy spali.Tinus i Arek byli nadzy.Nie widziałam ich reszty ciała od pasa w dół ale sądząc po tym że nie mieli obaj podkoszulek takie coś wywnioskowałam.Byłam strasznie zszkokowana.Arek spał na klatce piersiowej Tinusa.Wyglądali słodko.Nie mogłam tego powiedzieć mojemu mężowi że nasz syn Martinus ma chłopaka i to swojego przyjaciela którego Kjel Erik tak bardzo lubił.Wściekł by się.Ja zrozumiałam ze mogli coś do siebie poczuć ale mój mąż tego nie zrozumie.Jestem tylko ciekawa czy o tym wszystkim wie Marcus.Ciekawośc wzięła we mnie górę.Pomyślałam na początku że może jednak tylko śpią bez podkoszulki.Podeszłam do nich i odkryłam kołdrę.Nie chciałam patrzeć na ich kolegów.Zauważylam doskonale że są cali goli.Postanowiłam że porozmawiamy o tym nastepnego dnia na spokojnie wytłumaczą mi wszystko jak to było co i jak oraz itd.Wyszłam z pokoju Tinuska zamykając delikatnie drzwi.Poszłam do pokoju Marcusa który jeszcze nie spał.Podeszłam do niego i zapytałam G-A"Marcus powiedz mi czy ty wiedziałeś o tym że Martinusek i Aruś są homosiami i że właśnie teraz śpią nadzy w pokoju Tinusa.M"Wiedziałem ale nie sądziłem że prześpią się razem.Przepraszam że nic nie powiedziałem ale oni się bali waszej reakcji"Dodał a ja stałam jak wryta//Przepraszam że dawno nie było rozdziałów...