na meczu polska-litwa toris i felek siedzieli na trybunach i kibicowali. po przegranej swojego kraju toris mocno się rozpłakał, więc feliks czuł się w obowiązku przytulenia go. siedzieli tak wtuleni w siebie i choć polakowi powinno być przykro czuł ogromną dumę ze swojej reprezentacji.
wznawiam, bo potrzebuje lietpola wiecie
wcale nie wymyśliłam tego razem z misią, absolutnie