ZNALAZAŁAM W SZKOLE PRZYSZŁEGO KILLJOYAAAAAA!1!1!!1!1!1!
nawet nie wiecie jak bardzo, zawsze chciałam to napisać
Ogólnie siedzę sb na WF, na takich drewnianych schodkach na szkolnym placu zabaw (na Wf, już nic nie robimy ale, że remont sali to siedzimy na dworze), czytając Harrego Pottera. No i mam na sobie moją bluzkę z MCR.
Nagle, przychodzi do mnie dziewczyna z równoległej klasy.
-Ej, pokaż napis na bluzce
Pokazuje:
-My Chemical Romance?
Ty już podjaranabardzożeoja
-Tak :)))))
Na co koleżanka:
-Okurwa...
Ogólnie, dzioucha dopiero zaczyna ogarniać w nasz cudownych bend, no ale jednak ojaaaaa
I takie rzeczy naprawiają dzień bardzo
A tak btw, to witam po przerwie :3
CZYTASZ
Dwudziestu Jeden Chemicznych Chłopców na Dyskotece | ZAKOŃCZONA
Random//OSTRZEGAM: książka z okresu 2018/2019. Krindż mnie łapie straszny jak ją czytam, ale to spora część mojej historii tutaj, więc udostępniam ją znów...// Czyli jak Ana nie umie w oryginalność. Wiem, wiem, opek tego typu, jest tyle ile rydenów, frer...
