Hrabia Alois?

1.3K 66 101
                                    

Obudziłam się w lesie cała obolała najwidoczniej spadłam z drzewa ale dlaczego?Nic nie pamiętam ale nie ważne.  Wstałam powoli i zaczęłam iść w niewiadomym mi kierunku. Wzrokiem szukałam Eleonory lecz zamiast niej ujrzałam wielką rezydencie podobna do tej Ciela. Bez myślenia podeszłam do jej drzwi i zapukałam. Otworzyła mi wysoki mężczyzna z króczo czarnymi włosami.

-Witam

-witam 

-wiem ze to niespo...-nie zdążyłam nic powiedzieć bo poczułam ogromny ból głowy i ciemności.

(time skip)

Obudziła się w ciemno zielonym pokoju. 

-gdzie ja jestem-powiedziałam wystraszona

-nie widać-usłyszałam chłopięcy głos i spojrzałam na drzwi przed moimi oczami stał blond włosy chłopak.

(wygląd chłopaka)

(wygląd chłopaka)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-tak...znaczy nie kim ty jesteś?

-Jestem Hrabia Alois Trancy a ty?

-j-j-jestem i/b co ja tutaj robię-powiedziałam a chłopak usiadł na łózko obok mnie 

-Nie pamiętasz przyszłaś do mojej rezydenci ale nie powiedziałaś po c bo zemdlałaś więc się tobą zajął mój lokai opatrzyła ci ranę na głowię i przebrał-powiedziała a ja szybko spojrzałam na swoje ręce uff na szczęście nie zdejmował rękawiczek więc nic nie wiedzą o pakcie.

-zaraz zaraz nie zapytacie skąd miałam ta ranę

-nie po co to twoja sprawa

-aha... cóż dziękuje za opiekę ale muszę iść-powiedziałam i zaczęłam zchodzić z łóżka ale się zachwiałam i upadłam na ziemię.

-nie powinnaś się jeszcze ruszać odpocznij przyjdę do ciebie później-powiedziała i wyszedł ja wdrapałam się na łóżko i zrobiłam jak kazał poszłam spać.

(Time skip)

Obudziła się w tym samym pokoju znowu ze złudną nadzieja że  to tylko sen. 

-obudziłaś się już nareszcię 

-sam powiedziałeś że ma odpocząć

-tak ale nie tak długo nudzi mi się zajmij mnie

-ale czym...już mam pomysł masz tu gdzieś fortepian?

-tak mam 

-zaprowadzisz mnie do niego?

-czemu nie 

-chodzimy

(time skip)

 Stoję już przy wielkim białym fortepianie. Siadam na krzesełku i patrzę na hrabię.

-więc umiesz grać?-pyta się i siada na fotelu obok mnie nasze ciała się ze sobą stykają.

-tak 

Nauczyłaś mnie kochać ciel x reader(ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz