Powiązane z poprzednim rozdziałem!
DLA WSZYSTKICH!
Kłóciliście się dość długo. Była to wasza najgorsza kłótnia. W końcu ty wybiegasz z płaczem.
Naruto - Co ja zrobiłem dettabayo?
Sasuke - Teraz tylko foch i będzie dobrze
Kakashi - Pobiec za nią i ja przytulić?
Sai - W książce nie było o tym napisanego
Shikamaru - Co za upierdliwa kobieta... Teraz mam wyrzuty sumienia..
Kiba - EJ CZEKAJ !
Neji - Poczekaj chwile.. co ja zrobiłem?
Gaara - Wywołałem łzy na tej małej istotce..
Kankuro - Ehh i kto ma teraz przeprosić?
Deidara - Dobra pobiegnę za nią ale proszę tylko nie wpaść na Tobiego
Sasori - W dupie z nią
Itachi - I gdzie teraz pobiegniesz? Przecież nie możesz tak po prostu wyjść z bazy...
Hidan - No i gdzie ta suka teraz jest?
Pein - Ej! Czekaj! Proszę!
SORY ZA TAKIE SŁABE ROZDZIAŁY 😭😭 NIE CHCIAŁAM NIE BIJCIE 😭
Maraton dobiegł końca W KOŃCU SORYY
6/6
🍥🍥🍥
CZYTASZ
Naruto Preferencje
FanfictionChyba wiesz co to preferencje co nie? książka jest rakowa uwaga nie umiałam wtedy pisać! wstydzę się tej książki rly WIEM ZLE PISAŁAM PAIN BOZEE