Pewnego dnia mame guziec kupiła Pepie iphonaX8, świnka zafascynowana nowym telefonem nagrywała vlogi i umieszczała je na rodzinnej grupie ,,GANG W OLEISTYM BŁOCIE'' na facebooku.
Pewnego dnia tata świnka oglądał nocą rosyjskie romanse, bez wiedzy domowników. Rano postanowił spróbować swoich umiejętności na mamie guziec, był prawie pewny skuteczności podrywu. Jednak ona odrzuciła jego zaloty.
Smutny tata poszedł do samochodu i wyruszył w drogę do pracy razem z Pepą, (ponieważ był to dzień dzieci w pracy). Jednak tata świnka nie tracił chęci do filtrowania. Ciągle pewien skuteczności swojego podrywu, starał się uwieść kobiety, mężczyzn, inne zwierzęta i rośliny. Pepa nagrała wszystko.
- Witaj piękna - mówił tata patrząc na otyłą słonicę za biurkiem.
- Wiesz gdybyśmy byli na osobności, żuł bym twoje usta, jak surowy boczek, ponieważ kręcisz mną jak mikrofalówka talerz - kontynuował. Pepa nie zwlekając umieszczała wszystkie nagrania na grupie.
Kiedy wrócili do domu, mama guziec rozpoczeła atak słowny na tatę i powiedziała, że pobije go w łóżku, z wyjątkowym okrucieństwem. Młoda świnka postanowiła nagrać ,,pojedynek'' swoim telefonem. Niepostrzeżenie zostawiła maszynę koło drzwi i schowała się pod stołem w salonie. Po godzinie Pepa zabrała iphonaX8 żeby obejrzeć starcie i nauczyć się kilku trików. Wtedy do pokoju wszedł Żorge (młodszy brat świnki wraz z jego chłopakiem dinozaurem), świnka zaoferowała mu naukę walki u jej boku. Jednak młodzieniec uciekł od propozycji. W trakcie szukania kryjówki natrafia na ukrytym wymiar, skryty za postacią zwykłego ogrzewania centralnego w pokoju. Postanowił przekręcić kaloryfer na 2 i magicznym sposobem znalazł się w wymiarze B-480, czyli środowisku pieczywa. Rozglądając się chwilę, po tym pięknym miejscu natrafia na równie piękną bagietkę.
- Czy mógłbym twój numer puk. - Zapytała młoda świnia, jednak cud piekarzy odmówił. Smutny Żorge w przypływie emocji wziął zamach i z całej siły uderzył kobietę pieczywo prosto w nos. Ta upadła na ziemię a z jej dróg oddechowych wpłynęło masło czosnkowe. Wystraszona Świnka uciekła z powrotem do wymiaru V-12, zostawiając umierające pieczywo bez pomocy.
~
Witam serdecznie tu Seerek, odpowiedzialna za ten rozdział.
CZYTASZ
SIWINKA PEPA - HISTORIA PRAWDZIWA
HumorWSZYSTKO JEST NAPISANE W FORMIE ŻARTU, PROSZĘ NIE BIERZCIE TEGO NA POWAŻNIE. Historia opowiada o Śwince Peppie i jej przygodach w różnych wymiarach. Zawiera dużo KODÓW, można się domyślić co ukrywają. POWTARZAM TO JEST ŻART Stworzone wspólnie z nudz...
