Rozdział pierwszy: co się ze mną dzieje?!

912 11 3
                                    

Przytuptała Kasia do sql. Przywitała się z przyjaciółmi (Leszpal, Mimuch, Konguś, Nikodem, Wera i Mati). Dzień jak co dzień. Lekcje, przerwy itp. Ale... ale jedna z przerw różniła się od innych. To była ta przerwa, która odmieniła życie naszej głównej bohaterki.

- O mój bosz - pomyślała Kasia, nie dowierzając własnym oczom.

Obok Kasi przeszła modnie ubrana dziewczyna z czarną czupryną i dużymi okrągłymi kolczykami. Miała bladą cerę i dużo tapety na mordzie, ciemną bomberkę, spodnie z białymi paskami na nogawkach oraz buty w szachownicę z Vansa. Kasia oszalała na jej punkcie.

Minął tydzień od tego momentu. W szkole trwa jednodniowy festiwal sportowy, który polega na tym, że się siedzi na trawie i żre popcorn. Kasia jest coraz bardziej nie pewna swojej orientacji. Gra z przyjaciółmi w butelkę. Padło na nią.

- Kasia, pytanie czy wyzwanie???? - pytają wszyscy.

- Pytanie, tylko błagam jakieś normaln...

- Jakiej jesteś orientacji???

- Yyyyy... - Kasia zaczyna się rumienić, ma wrażenie, że piękna dziewczyna obserwuje ją z daleka, co sprawia, że stała się czerwona jak burak - no jestem bi, albo nie hetero, nie no bi... tak bi.

- W ilu procentach homo a w ilu bi???

- No kurwa jego pierdolona mać - Kasia w myślach

- No tak z 30% homo - wreszcie zdała się na odwagę i powiedziała na głos, chodź dobrze wiedziała, że to nieprawda.

Po powrocie do domu dostała szału. Nie mogła pojąć tego dziwnego zjawiska i z nerwów obejrzała se nowe odcniki The 100.

Mijały kolejne dni. W końcu Kasia zdała się na odwagę i przyznała się innym kogo kraszuje. Zaakceptowali to i zdradzili jej imię dziewczyny, ponieważ okazało się, że Leszpal i Mimuch chodzili z nią do sp.

- Wiktoria, jakie śliczne imię - myśli Kasia.

Od tego momentu Katarzyna zaczęła nałogowo stalkować Wixę oraz oglądać lesbijskie seriale i hentaie.

Zaczęły się Wakacje. Pewnego dnia na dworze:

- Kasia - powiedziała Mimucha.

- Co?

- Gówno, nie no ale tak na serio to jesteś lesbą.

- Ok.

Nagle zza rogu wyszła Wixa. Okazało się, że usłyszała potwierdzenie Kasi. Na widok kraszi Kasia dostała orgazmu i zaczęła się drzeć. Wtem Wix położyła palec na jej ustach i szepnęła:

- Chodź na chwilę za blok.

Miłosne życie tych dwóch lesb - romantyczna lesbijska opowiescWhere stories live. Discover now