Z perspektywy Babi

15 1 0
                                    

Wstałam o 7.30 postanowiłam  ogarnąć się czyli wziąć prysznic i się ubrać oraz umalować i pojechać do Nialla. Gdy się ogarnęłam pomyślałam, że śniadanie zjem u blondyna. Wsiadłam w moje czarne bmw x6 i zmierzałam w kierunku domu Nialla. Kiedy dotarłam na miejsce zapukałam do białych drzwi. Otworzyła jakaś brunetka mówiąc ;

- Niall jeszcze śpi jak coś to mogę mu coś przekazać jak chcesz.- Zaproponowała, Boże ona spała w jego koszuli w tej samej co ja. Świeczki stanęły mi w oczach nie wiedziałam co powiedzieć ale w końcu powiedziałam;

- Tak jakbyś mogła mu powiedzieć, to żeby o mnie zapomniał i żeby nie pisał ani nie dzwonił do mnie.- Powiedziałam odchodząc i wsiadając do samochodu. Odjechałam z piskiem opon płacząc i nie dowierzając jak on coś takiego mógł zrobić. Zapłakana rozpędziłam się do maksymalnej prędkości gdy zauważyłam, że na pasy wchodzi jakaś pani miałam do wyboru albo w nią wjadę albo skręcę w prawo i uderzę w drzewo nie miałam zbyt długo na to żeby się zastanowić bo mój samochód zbyt szybko jechał i postanowiłam, że skręcę w prawo usłyszałam aby huk.....  

Story of my life// N.H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz