Parę wyjaśnień
Kira zaczęła mi opowiadać historię, która miała mi wszystko wyjaśnić:
-A więc słuchaj oto opowieść o pewnej grupie osób, które nie są zbyt przyjaźnie nastawieni do wszystkich. Nazywają siebie Rebelią Pana Chaosu, są to ludzie, którzy w głównej mierze również posiadają moce tak jak ty obecnie. Jedyna różnica to taka, że oni chcą zniszczyć wszystko. Około 300 lat temu ja oraz Pan Chaosu żyliśmy w równowadze i harmonii lecz gdy Omega bo tak ma na imię Pan Chaosu zwątpił w ludzkość poprzez to, że oni zamiast dążyć do porozumienia to jeden próbuje zabrać drugiemu stwierdził on, że zniszczy ich oraz wszystko co z nimi powiązane. Prosił abym się przyłączyła do niego lecz ja odmówiłam. Nie chciałam na to pozwolić lecz wtedy on uciekł. Szukałam go przez pare lat, w końcu go spotkałam ale obok niego były dwie postacie, które władały różnymi mocami, które zostały ofiarowane im przez Omegę. Gdy tylko mnie spostrzegł szepnął coś a jeden z nich nagle pojawił się za mną i zapieczętował w zegarku.
-Czyli moim zadaniem jest walka z osobami należącymi do tej organizacji?
-Tak jak i również próba odnalezienia głównej siedziby abym mogła spróbować pokonać Omegę
-Kurde, nie wiem co powiedzieć trochę za dużo na raz.
-Rozumiem cię. Ale teraz muszę ci przekazać jakie moce otrzymałeś ponieważ kończy mi się czas.
-Jak to kończy ci się czas?-byłem zdziwiony zacząłem myśleć, że po takim czasie może ona po prostu umrzeć.
-Jest dzień a ja mogę przebywać na ziemi bez przerwy jedynie w nocy więc śpieszmy się.
-Okey słucham.
-Więc otrzymałeś 3 moce. W lewym oku posiadasz moc widzenia przyszłości tak dalekiej jak chcesz. Możesz zobaczyć co stanie się z rzeczą lub ze wszystkim co widzisz o minutę lub o dzień lub nawet o 100 lat. Za to w prawym możesz dowolnie zwalniać czas lub przyspieszać dla siebie lub dla kogo kogokolwiek.
Tak jak myślałem wszystko powiązane z czasem. Kira pani czasu kto mógł się tego spodziewać.
-A jaka jest 3 moc?
-Niestety ale o tym musisz sam się przekonać ponieważ sama nie wiem zawsze działało na każdego inaczej wiem, zawsze chodzi o jakąś broń.
-Mhm rozumiem czy chcesz mi coś jeszcze powiedzieć?
-Tak. Uważaj na osoby w otoczeniu wyczuwam od ciebie moc Omegy może to znaczyć że ktoś w twoim otoczeniu jest z nim.
Tego nie spodziewałbym się nawet po całym dzisiejszym wydarzeniu.
-Oczywiście najważniejsza rzeczą jest to, że zegarek jest łącznikiem między mną a tobą nie możesz go zgubić ale nie musisz się przejmować jest praktycznie niezniszczalny.
-Dobrze rozumiem. Nie zgubić zegarka.
-Dobrze już muszę odchodzić więc kiedy będziesz miał jakieś pytanie w nocy wystarczy mnie zawołać.
-No to do zobaczenia za parę dni Kiro.
-Żegnaj.
I zniknęła tak szybko jak się pojawiła. Muszę chyba się położyć bo jestem tak zszokowany, że nie wiem co się dzieje wokoło mnie nawet.Po godzinie snu...
Obrodziło mnie głośne stukanie do drzwi:
-Czarek pora na kolacje.
-Już schodzę mamo-powiedziałem wziąłem zegarek ze sobą oczywiście i zszedłem na dół.
Nagle przy schodzeniu ze schodów poczułem coś w lewym oku i zobaczyłem jak szczotka oparta o ścianę padnie mi na głowę za 3...2...1...
Złapałem ją idealnie nad swoją głowią. Wiec tak działa ta moc przydatne nie powiem hehe.Ciąg dalszy nastąpi...