SAMaRA: *czeka na Sisi w pokoju*
*2h później*
Natalie: Jestem! I zabieram się za rysowanie!
SAMaRA: Gdzie byłaś? 😏
Natalie: Na zakupach ;-;
SAMaRA: Łe.
Natalie: Co mam narysować? Bo jakoś weny Na nic nie mam ;^;
SAMaRA: Spójrz na pierwszą rzecz po twojej prawej.
Natalie: Ściana -,- XD
SAMaRA: XD
Natalie: *rysuje* Narysuj jakiegoś ludzia xD
SAMaRA: Narysuj siebie xD
Natalie: Nie bo już narysialam sukienkę a mi się nie chcę zmieniać bo mam pomysł a to już połowa sukcesu xD
SAMaRA: Oke to rysuj 😜
Natalie: Sisi! Jak coś to, to jest jakaś dziewczyna w sukience :C *pokazuje (w tym zaiście pięknym momencie autokorekta wpisała mi 'pożałujesz'. Dzięki autokorekto! 😜) rysunek*
Natalie: To wyszło źle -,-
SAMaRA: *rysuje* Może gdyby te ręce były grubsze i miały dłonie było by lepiej.
Natalie: No ja o tym wiem xD najgorsze jest to że nie potrafię rysować palców XC
SAMaRA: Chciałam zrobić żółte oczy =_=
Natalie: Dlaczego? XD
SAMaRA: ....
*one minut later*
SAMaRA: Mam to zrobić kredka czy cienkopisem =_=
Natalie: markerem.
*dźwięk gniecionej kartki*
#Przepraszamy za problemy postaramy się je za chwilę rozwiązać#
SAMARA: Mam to zrobić kredka czy cienkopisem =_=
Natalie: Obojętnie w sumie xD
SAMaRA: Pierwsze lepsze.
Natalie: Według mnie to kredką Ci lepiej idzie 😉
SAMaRA: *pokazuje rysunek*
Natalie: Zajebiste oczy
SAMaRA: Wyrażaj się =_=
Natalie: XD no to zajefajne oczy :3
SAMaRA: No dobra. Koniec na dzisiaj 😜
Natalie: Widzimy się w następnym rysowaniu ❤
CZYTASZ
Artbook i związane z nimi historie
De TodoTutaj są rysunki przedstawiające to samo, w tych samych barwach, rysowane przez nas oddzielnie.