Maraton 1/3
SAMaRA: Sisi!Natalie: Jestem! Co jest?
SAMaRA: Jak to co jest?! Własnie o to chodzi, że nic nie ma! A tu potrzebna jest hurtownia!!
Natalie: O co tobie chodzi?!
SAMaRA: O rozdziały a o co może mi chodzić?!
Natalie: No nie wiem od tygodnia o nic nie prosiłaś XDD
SAMaRA: =_=
Natalie: No dobra dobra, pokazuj co tam masz.
SAMaRA: Ostatnio narysowałam tobie parę rysunków a więc teraz wybierz sobie co chcesz narysować i to zrób. *podaje jej parę rysynków*
Natalie: Oke *przegląda je*
SAMaRA: i jak?
Natalie: *pokazuje jeden z moich rysunków*
SAMaRA: No oke to teraz rysuj. Zawołaj mnie jak skończysz! *wychodzi z pokoju*
*1h później*
Natalie: Sisi!
SAMaRA: *pojawia się w pokoju* Ciom?
Natalie: *pokazuje rysunek*
SAMaRA: Ładny. Widać że dodałaś swoje elementy i pokolorowałaś jej włosy.
Natalie: tak jakoś wyszło..
Koniec na dzisiaj 😜
CZYTASZ
Artbook i związane z nimi historie
AlteleTutaj są rysunki przedstawiające to samo, w tych samych barwach, rysowane przez nas oddzielnie.