SAMaRA: Sisi?Natalie: *patrzy w kartkę* hym?
SAMaRA: Masz coś słodkiego?
Natalie: *bierze gumkę do gumowania* po co Ci?
SAMaRA: żeby to zjeść? XD
Natalie: *patrzy na rysunek* ... a tak xD
SAMaRA: to masz??? :<
Natalie: a no mam
SAMaRA: to daaaj!
Natalie: *pokazuje rysunek* proszę
SAMaRA: Ale nie mogę tego zjeść.
Natalie: przejdźmy do sedna. Rysuj to xD
SAMaRA: dlaczego?
Natalie: słuchaj. Mam pisać rozdział. A nie mam od Ciebie rysunku. Więc rysuj to!
SAMaRA: też mi nie dawałaś rysunków.
Natalie: teraz nie mówimy o moich rysunkach!
SAMaRA: dobra! Dobra! Już rysuje xD *bierze ołówek i kartkę*
Natalie: *stara się napisać rozdział* przecież ja go nigdy nie napiszę!!!!
SAMaRA: boziu, Nat, nie wydzieraj się
Natalie: -.- ty rysuj
SAMaRA: xD *kończy rysunek*
Natalie: już?
SAMaRA: tia *pokazuje rysunek*
Natalie: ślicznie 😍
SAMaRA: tak, tak twoje lepsze xD
Natalie: tfu! Wcale nie!
SAMaRA: cicho! Ty pisz rozdział xD
Natalie: -,- *kontynuuje pisanie rozdziału*
SAMaRA: to do kolejnego 😜
------------------------------------
Witam Was ja, czyli Nat
Po co tu jestem? A po to żeby powiedzieć, że teraz ja będę pisała rozdziały o czym już pewnie wiecie. I od razu przepraszam was za złe rozdziały bo nie umiem tak dobrze pisać xD od SISi zawsze będą lepsze 😜to się nie zmieni :P
To do kolejnego ❤
CZYTASZ
Artbook i związane z nimi historie
عشوائيTutaj są rysunki przedstawiające to samo, w tych samych barwach, rysowane przez nas oddzielnie.