fenomenalny gość specjalny

548 43 6
                                    

Naszym fenomenalnym gościem specjalnym jest KitsuuChan

Nudziło mi się, więc weszłam na 6obcy. Tam poznałam 21 latka imieniem Rafał. Szybko złapaliśmy wspólny język i podaliśmy sobie social media. Okazało się, że Rafał jest gejem(bez ściśle określonych upodobań co do hierarchii, czyli inaczej zwanym switchem).
Kiedy akurat do niego napisałam był na skraju załamania psychicznego ze swoim kraszem - 18 letnim Darkiem. Ich relacja nie była objęta żadnymi barierami. Byli po prostu chwilowymi fuck friends. Niestety Rafał zaczął czuć coś więcej.
Darek miał ciężkie dzieciństwo. Jego matka jest alkoholiczką, a ojciec znęcał się nad nimi. Nie miał zbytnio pieniędzy dlatego postanowił zarabiać na sekskamerkach na portalu „randkowym” Date Zone. Ważnym punktem w tej historii jest też fakt ich pseudonimów scenicznych: Woozi oraz Bobi.

Wkrótce okazało się, że Rafał wybiera się na Woodstock tak samo jak ja. Namówił również Darka na pierwsze spotkanie w realu. Oni przybyli na miejsce wcześniej rozłożyć namioty. Nie wiem co robili i chyba nie chce wiedzieć.
Przybyłam na miejsce spotkania koło dużej sceny i zaczęliśmy rozmowę. Chwilowo zachowywalismy się normalnie, a chłopcy ciagle trzymali swoje rączki(co notabene było bardzo cute, gdyż dzieliła ich duża różnica rozmiarów).
Impreza trochę się rozkręciła i wiadomo wszyscy popili i poćpali, choć Rafał był co do tego sceptycznie nastawiony.
W końcu Darek się bardzo napalił i powiedział, że Rafał go niezwykle podnieca po czym odpierdalał niezłe szopki śpiewając dla niego romantyczne piosenki(disco polo xD).
Zaczął całować Rafała, a jego przyjaciel(był w samych bokserkach z powodu upałów) podniosl się na wznak. Rafała to mega zauroczyło i zgodził się na większą zabawę. Wtedy wcisnęli się razem z butelką wódki do namiotu. Nie jestem pewna co tam się działo, ale uwierzcie, że z pewnością coś pikantnego(mówiły mi o tym ciekawe dźwięki ze środka). Pózniej Rafał zasnął na ramieniu Darka i tak powstał najlepszy shipp na świecie o nazwie Boozi.
Resztę festiwalu okazywali sobie uczucia, ale już do reszty pijani, więc nic więcej ciekawego nie mam do powiedzenia.
Pozdrawiam! ^^

z życia otaku i yaoistki 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz